Reklama

Hale Banacha – ciężarem czy nadzieją Ochoty

07/09/2014 09:15

Hale Banacha stoją od lat w ogonie zmian i powoli stają się ciężarem a nie liderem rozwoju tego ambitnego projektu budowy największego centrum handlowo - usługowego na bazie rodzimego kapitału.

 

Rozpoczęcie budowy hali targowej na południowej części targowiska przy Banacha rozpoczęło erę zmian na tym zaniedbanym a zarazem centralnym terenie naszej dzielnicy. Najbliższe lata przyniosą lepsze lub gorsze rozwiązania dotyczące północnej strony terenu targowiska. Jednak do finału, czyli stworzenia, na bazie rodzimego kapitału, największego w Warszawie centrum handlowo-usługowego jeszcze daleko. Między innymi, dlatego, że jego środkowa część, czyli Hala Banacha staje od lat w ogonie tych zmian i powoli staje się ciężarem a nie liderem rozwoju tego ambitnego projektu. Dlaczego tak jest? Postanowiłem opisać w cyklu artykułów ten jeden z największych problemów współczesnej Ochoty. Dzisiaj proponuje wycieczkę w przeszłość.

Hale Banacha. Spożywcza i przemysłowa. Przez warszawiaków nazywane „Blaszakami”.  Kultowe miejsce na Ochocie, znane w całej lewobrzeżnej Warszawie. Wydaje się, że są „od zawsze”. I trochę w tym racji, gdyż od otwarcia przez WSS Społem hali spożywczej, minęło już prawie trzydzieści dwa lata. Od początku wkomponowane w proces rozbudowy Ochoty, umiejscowione na terenie historycznego Zieleniaka, jak mało, która z warszawskich wielkopowierzchniowych placówek handlowych tam mocno związana z mieszkańcami i ich problemami.

W 1973r., władze Warszawy podjęły decyzję o przeznaczeniu dla WSS Społem terenów położonych w pobliżu zbiegu ulic Grójeckiej i Banacha pod budowę zespołu handlowo-administracyjnego. Założeniem włodarzy miasta było rozpoczęcie budowy na przełomie lat 1975 i 1976. Opracowane zostały przy udziale WSS Społem odpowiednie założenia inwestycyjne, plany zagospodarowania terenu, system finansowania. Pozostało tylko czekać na ujęcie tej inwestycji w planie gospodarczym na lata 1976-1980. Jak szybko się okazało, okres oczekiwania na zielone światło dla tej inwestycji wydłużył się, i to znacznie.

Przełom nastąpił w marcu 1977r., kiedy to Minister Handlu Wewnętrznego i Usług wraz Prezydentem Warszawy, „w związku z koniecznością uzupełnienia powierzchni handlowych w rejonach o niedostatecznym nasyceniu siecią handlową”, postanowili o realizacji budowy pawilonów handlowych produkowanych przez SPOŁEM, na terenie przy ul. Grójeckiej nr 95. Następnie, w lipcu 1977r. Wydział Handlu i Usług Miasta Stołecznego Warszawy wyznaczył WSS Społem użytkownikiem Hal Banacha, odpowiedzialnym za sfinansowanie ich budowy. Po wielu ustaleniach różnych władz, urzędów i urzędników w maju 1978r. rozpoczęła się finansowana z kredytu Narodowego Banku Polskiego budowa Hal Banacha. Wydawało się, że w krótkim czasie mieszkańcy Ochoty otrzymają do dyspozycji długo oczekiwane centrum handlowe, które szybko rozwiąże problemy ówczesnych władz z dystrybucją na Ochocie artykułów spożywczych i gospodarstwa domowego. Niestety, pogarszająca się w błyskawicznym tempie sytuacja peerelowskiej gospodarki, Rewolucja Solidarności tłumiona stanem wojennym, galopujące ceny, chaos gospodarczy, finansowy i społeczny spowodowały, że koszt inwestycji z planowanych sześćdziesięciu kilku milionów starych złotych wzrósł do ponad stu pięćdziesięciu milionów, a czas budowy przedłużył się do lat 1982-1983.

Wielu mieszkańców Warszawy bardzo dobrze pamięta, co można było kupić w tamtych czasach. Prawie nic. Codzienne kolejki po chleb, mięso, papier toaletowy. Na sklepowych półkach przysłowiowy już dziś „ocet”, zmęczenie i zniechęcenie ludzi, absurd goniący za absurdem. W takich warunkach „startowały” Hale Banacha.  Raz było lepiej, raz gorzej, ale prawie zawsze do SPOŁEM-owskich Hal Banacha zjeżdżała się na zakupy cała Warszawa. Spółdzielcy z WSS Społem Ochota oraz jej następczyni – Spółdzielni Hale Banacha spowodowali, że hala spożywcza i przemysłowa powstały i zostały rozliczone pod względem finansowym w trudnych czasach końca PRL i początku III Rzeczypospolitej oraz nieprzerwanie od ponad 32 lat funkcjonują i zaopatrują kilka już pokoleń mieszkańców Ochoty.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2014-09-11 07:33:00

    Uwielbiam kupować w Hali Banacha! Swojsko, miła obsługa i asortyment jak się patrzy!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do