Reklama

Jak to było z "Jordankiem" na Opaczewskiej?

26/10/2018 05:20

Jestem w wieku, że jeszcze pamiętam swój częsty pobyt na terenie ogrodu i placu zabaw na ulicy Metrykantów (dawniej Opaczewska). Teren ten został współcześnie zabudowany i znajduje się tam hala sportowa, boisko i biurowiec. Nostalgia do tego terenu zmusza mnie chociaż na stare lata poznać historię. Niestety nie jest to łatwe - z tablicy i z głazu można wyczytać sprzeczne daty. W naszych czasach również zdarzało się, że jak coś pobudowano to dopóki ważny oficjel nie otworzył (opił inwestycje) to uznawano, że tego nie było. Czyżby i przed wojną stosowano takie praktyki? W naszej dzielnicy jest jeszcze jedna "perełka " związana z dziwną historią tylko tym razem zapomniana przez władze dzielnicy, gdyż chyba została władzom sąsiedzkich Włoch odsprzedana. Tą perełką jest pomnik 22 rozstrzelanych Powstańców Warszawskich AK zgrupowanie "Garluch" nad torami kolei radomskiej. Tak się porobiło , że jeden pomnik został ukryty za zaroślami i Tujami na terenie osiedla Włodarzewska 67 A,B,C,D,E i niszczeje zapomniany (i to ten właściwy). Podróbka stojąca po drugiej strony torów(Instalatorów) bardziej okazała, opiewa to samo wydarzenie i w tym samym dniu. Więc jak to jest z historią na naszej dzielnicy?

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do