Reklama

Kładka na Sąchockiej flaszkami stoi

28/03/2018 19:02

Niedawno wybrałem się na zapomniane miejsce przez niektórych działaczy społecznych, którzy zrobili sobie darmową reklamę przy kładce w okolicy Sąchockiej. Była telewizja, była zbiórka podpisów, były dźwięczne hasła na prędko wypisywanymi flamastrami karteczkami i ewent. się skończył i zaległa złowroga cisza. No cóż zima była i może teraz, po świętach i jak nastaną ciepłe dni i przez to ludzie na skróty będą częściej przechodzić i stanie się nie daj Boże wypadek to wtedy ożyją specjaliści od marketingu politycznego. Przypomną sobie o tym zgniłym problemie -lata niezauważalnym. •Ktoś może mi zarzucić, że sam rozpocząłem wcześniej kampanię pisząc donosy na stan kładki i przejść między Ochotą i Włochami w Informatorze Ochoty i Włoch a gdy było trzeba nie uczestniczyłem w spektaklu (happeningu) przed telewizją. To nie znaczy, że całkowicie jest mi obojętny problem zamkniętej kładki. Dowodem mogą być zdjęcia z różnych terminów z okolicy kładki. Właśnie ostatnio będąc zauważyłem wyraźne ślady przechodzenia po bezpośrednim torowisku i zaraz obok jak w temacie uwzględniłem dziwną metodę gaszenia pożaru przy pomocy butelek i puszek po piwie. Czyżby była to metoda specyficzna dla tej okolicy? Czy może wykop kolejowy stał się dawno obiecywanym Miejscem Aktywności Lokalnej zamiast na obiecywanym bazarku przy Mołdawskiej?

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do