Reklama

List do Burmistrz Ochoty

26/08/2015 16:52

Ponizej przedstawiam treść listu, który skierowałem do burmistrz Ochoty Pani Katarzyny Łęgiewicz. Uznałem za stosowne odnieść się publicznie do sytuacji i incydentów, ktore miały miejsce podczas spotkania przedstawicieli kupców z przedstawicielami miejskich instytucji, w sprawach związanych z targowiskiem "Banacha".

Szanowna Pani Burmistrz.

 

Podczas spotkania w siedzibie Zarządu Mienia, w dniu 26 sierpnia, którego uczestnikami byli m. in.: Hanna Jakubowicz - Dyrektor Zarządu Mienia m.st. Warszawy, przedstawiciele Firmy JEMS Architekci, pracownicy administracji samorządowej, Grzegorz Wysocki – zastępca burmistrza dzielnicy Ochota, Dariusz Kałwajtys – Prezes Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Banacha”, Jacek Gomółka – członek SKTB oraz Pani – burmistrz dzielnicy Ochota, miał miejsce nieprzyjemny – moim zdaniem – incydent.

Po długiej i dość burzliwej dyskusji, opuściła Pani salę obrad ze stwierdzeniem, że została obrażona i nie widzi możliwości dalszej rozmowy. Skutkiem Pani decyzji spotkanie opuścił również pan Grzegorz Wysocki, Pani zastępca oraz w/w kupcy ze Stowarzyszenia. W konsekwencji zerwane zostały rozmowy o priorytetowym znaczeniu w zadaniach Dzielnicy Ochota – jakim jest oddanie do użytku hali targowiska„Zieleniak”.

Mimo faktu, że nie spersonalizowała Pani autora owych obraźliwych słów, jako uczestnik tego spotkania, czuję się współodpowiedzialny za stawiane przez Panią zarzuty, choć nie poczuwam się do winy, ponieważ ani wobec Pani, ani też kogokolwiek z uczestników nie użyłem słów powszechnie uważanych za obraźliwe. Niemniej jednak pragnę Panią serdecznie przeprosić za zaistniałą sytuację.

Jednocześnie proszę Panią o chwilę refleksji i przeanalizowanie przebiegu wspomnianego spotkania.

Szanowna Pani burmistrz, będąc – podobnie jak Pani – osobą publiczną, posiadam dość dużą tolerancję na wypowiadane przez moich adwersarzy słowa lub zarzuty, pod warunkiem, że dotyczą mojej osoby i prowadzonych przeze mnie spraw społecznych i pozostają w zgodności z prawem. Uważam, że każda osoba pełniąca funkcje publiczne, powinna taką tolerancję posiadać.

Jednakże będąc przedstawicielem osób i instytucji – w tym przypadku – kupców z targowiska Banacha i gazety lokalnej „Informator Ochoty i Włoch”, muszę reagować w przypadku każdej, bezpodstawnej próby stawiania zarzutów wobec wyżej wymienionych.

Prosząc Panią o refleksję oczekuję również, że będzie Pani miała odwagę, by przeprosić osoby, które Pani obraziła, nagle i w sposób demonstracyjny opuszczając spotkanie.

 

Z wyrazami szacunku

Dariusz Kałwajtys – redaktor naczelny „Informatora Ochoty i Włoch”, Prezes Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Banacha”.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2015-08-28 23:17:19

    Pani Burmistrz ucieka obrażona rzekomymi "obraźliwymi słowami" skierowanymi w jej kierunku. Nie była przygotowana kompletnie na rzeczową dyskusję z mieszkańcami. Prawdopodobnie dostała posadkę Pani burmistrz jako nagrodę pocieszenia, bo nie załapała się na bardziej intratne stanowisko.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-10-30 11:36:09

    Panie Dariuszu Kałwajtys , dziwę się Panu Pana zdziwieniem.Proszę zasiegnąć języka na pradze,woli albo na bazarku mołdawska jak zastępca-burmistrza i burmistrzyni nieustępliwie bronili urzędnika ZGN-u, który to przez 2 lata parkował prywatną przyczepę campingową nie płacąc ani grosza.Koszty parkingu poniosło miasto(miejscówka) a za ochronę zapłacili kupcy z mołdawskiej tej przyczepy.Pan ten dalej Was ściga za przekroczenie żółtej linii i włos z głowy mu nie spadł. Zieleniak jest potrzebny ale na pewno nie po to by obywatelom lepiej się żyło a kupcy mieli miejsca pracy.Pani burmistrz,zastępcy i cała reszta(z jednostkowymi wyjątkami)mają obywateli gdzieś.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do