Rondo Zesłańców Syberyjskich niedawno wzbogaciło się o nową budowlę – Meczet, mający być jedocześnie siedzibą Związku Wyznaniowego Ligi Muzułmańskiej. Wybudowała go Liga Muzułmańska w RP przy pomocy sponsorów z Zatoki Perskiej. Zaczęto budowę w 2010 roku, lecz wielokrotnie ją przerywano. Zaczęły się protesty antyislamistów, potem zbankrutował wykonawca a następny, Elektrobudowa S.A., też nie dokończył budowy. Warszawski Meczet szczęścia nie miał. W kwietniu ostrzelano go z broni pneumatycznej, wybito wszystkie szyby oszklonej konstrukcji, które zastąpiono dyktami. Budowla nie miała nawet pełnego, tymczasowego ogrodzenia i była łatwym łupem dla wszelkiego autoramentu wandali. W Polsce mieszka szacunkowo do 35 tys. muzułmanów: Turków, Palestyńczyków i Egipcjan. To mniej, niż mały Żoliborz liczy mieszkańców. Lidze Muzułmańskiej nie zależało na rozgłosie, dlatego informacja o ostrzelaniu meczetu dociera dopiero teraz. Niestety, może to być newralgiczny punk na mapie warszawskiej Ochoty. Fot.Niedźwiedź