Czyżby już sam znak nic nie znaczył w państwie prawa? Od osób pracujących w takich instytucjach, chyba można wymagać trochę większych standardów i poszanowania prawa? Czy na każdym kroku musimy z przepychem walić takie nieodzowne budowle ? Czy one są jakimś gratisem? Lub darmowe? Nie mamy pilniejszych potrzeb w życiu jak wydawać na podwójne zabezpieczenia? Skoro tak bogaci jesteśmy, to proponuję jeszcze dostawić tam drut kolczasty, zanim ktoś z resortu nie wpadnie pod samochód. Jak pokazują zdjęcia, przebiegają tam nie tylko pracownicy tych szklanych domów Gierka ,ale też - o zgrozo, starsi mieszkańcy lub emeryci z MSW. Podejrzewam, że pasów nie da się tam zrobić, więc zostały tylko zasieki. .