Tematem, który co jakiś czas powraca jest kwestia parkowania tyłem do budynku. Można, czy nie można? Nie wszystko jest w tym przypadku całkowicie jasne i klarowne. Warto się nad tym na chwilę pochylić. [middle1] Wiele lat temu był przepis, który zabraniał parkowania w odległości mniejszej niż pięć metrów od okien. Jednakże został zniesiony jeszcze w latach 80 – tych XX wieku. Dzisiaj, formalnie, tej kwestii nie regulują przepisy. Zarówno mieszkańcy, jak i kierowcy często powołują się na art. 47 ustawy Prawo o ruchu drogowym . Tyle, że ten przepis ma zastosowanie tylko wtedy, kiedy przed budynkiem jest chodnik — wówczas kierowcy mogą zaparkować tylko przodem do chodnika. Kierowcy dodają: Jeżeli parkowanie odbywa się na stanowiskach znajdujących się w zatoce postojowej, to przepisy nie określają, czy auta mają być zaparkowane przodem, czy tyłem do budynku. W takiej sytuacji kierowcy mogą, jak czyni to większość, ale nie muszą przestrzegać osiedlowego zakazu. Wezwani na miejsce funkcjonariusze straży miejskiej nie wypiszą mandatu kierowcy, częściej muszą uspokoić kłócące się strony konfliktu. Zdarza się, że kierowcy parkujący tyłem do budynku często znajdują kartki za wycieraczką z informacją o sugerowanym sposobie parkowania, a gdy to nie pomaga - powyginane wycieraczki lub uszkodzone lusterka boczne. Twórcy przepisów o ruchu drogowym zakładają, że parkowanie przodem jest bardziej bezpieczne dla pieszych poruszających się po chodniku. Kierowca ma, bowiem, przy parkowaniu przodem o wiele lepszą widoczność, niż podczas manewrowania tyłem. To bardzo ważny argument, ale nie jedyny za parkowaniem przodem. Dodatkowy aspekt sprawy – spaliny. Wielu mieszkańców skarży się, że auta zaparkowane tyłem do budynku podczas uruchomiania emitują spaliny, które prosto z rur wydechowych lecą do okien w budynku. – Ekologiczne to, z pewnością, nie jest. Podsumowując, nie ma czegoś takiego jak zakaz parkowania pojazdu tyłem do budynku . Takiego zapisu nie znajdziemy w przepisach Prawa o ruchu drogowym. Umocowania prawnego nie ma zresztą także sam znak – a tak właściwie to tablice, informujące o zakazie parkowania tyłem, które często możemy spotkać. Uwzględniając, jednak, zarówno kwestie bezpieczeństwa, jak i uciążliwości spalin warto chyba się zastanowić nad ustawowym zakazem parkowania tyłem do budynku. Obecnie możemy jedynie apelować, i robimy to, aby nie parkować tyłem. Czytaj również: Zobacz także: Zobacz jak będzie wyglądał ruch na twojej ulicy po 15 listopada Zobacz także: Warszawska Olimpiada Młodzieży - Ochota chce wygrywać! Zobacz także: We Włochach dystans liczymy w milach - mistrzostwa w biegu na 5 mil Zobacz także: Reduta Ordona jak zwykle zadbana Zobacz także: Poszukiwany włamywacz Zobacz także: COVID -19 w ochockich placówkach oświatowych