Już po raz trzeci w przeciągu dwóch lat piszę o supermarkecie budowlanym ”Obi” na al. Krakowska 102 . Tematem jest dostosowanie parkingu przed supermarketem dla potrzeb rowerzystów korzystających z „gościny” tegoż sklepu. Niestety jest to często w przypadku tego obiektu karkołomne zadanie. Czasami pojawiają się tam stojaki rowerowe dawnego szkodliwego dla kół typu. Niestety często znikają na rzecz zewnętrznego magazynu wystawionego przed główne wejście. Dział promocji tej firmy uznał że rowerzysta to nie klient i że lepiej będzie jak zrezygnuje się z takich osób na rzecz zewnętrznej wystawy i magazynu. Mało w ostatnich dniach reklamy tegoż supermarketu w TV i w listach mailingowych na różnych portalach poczty internetowych dodano jeszcze zabraną powierzchnie przed sklepem na wystawkę różnego rodzaju towaru będącego i tak mało widoczny od odległej Al. .Krakowskiej . W ten sposób wyraża się brak szacunku i dla tego typu klienta (rowerzysty) i mam cichą nadzieję ,że rynek zweryfikuje takiego sprzedawcę . Inne supermarkety np. „Castorama” na Popularnej czy na Al. Krakowska takich problemów nie stwarza .