Na wstępie, jako jeden ze współorganizatorów tego wydążenia, chciałbym podziękować wspaniałym naszym Ochockim kombatantom- pułk. Bogdan Bartnikowski Mały , p.płk. Stefan Pastewka Jur , por.Zbigniew Daab Kapiszon i Pani Władysława Marcinkiewicz przedstawicielom IV Obwodu AK oraz Marianna Grynia -autorka książek o niemieckich obozach dla ludności Polskiej, która wraz z rodziną była w obozie Konstantynów Łódzki i uczestniczyła w spotkaniu pod Redutą Kaliską prowadzonym przez Pana Mariusza Twardowski. Ci wszyscy Państwo uświetnili nam godne i pouczające obchody 79 rocznicy bohaterskiego zrywu. Swoja obecnością i dającym wiele do myślenia opowieściom daliście wiele młodym, ale i tez starszym uczestnikom spotkań z Wami. Nawet i my -rowerzyści mięliśmy szanse, choć przez chwilę z Wami pobyć i to na pewno wielu pozostanie głęboko w pamięci. Mieliśmy swojego wspaniałego przewodnika Warsawianistę Pana Macieja Sotomskiego , ale co naoczni świadkowie to nie to samo, co najlepiej przygotowany przewodnik. Było nas około 50 osób i takie doświadczenie wyniesione z e spotkania z uczestnikami na pewno będzie przez wiele lat ciepło wspominane. Podziękowania również należą się naszym Władzom Dzielnicy, które nie dość, ze były współorganizatorem, patronem i sponsorem wielu atrakcji to jeszcze tak samo jak kombatanci uświetnili nam ten nasz przejazd swoja obecnością w niektórych kluczowych punktach. Obecność Pani Burmistrz Doroty Stegienki i wiceburmistrzów Grzegorza Wysockiego , Sławomira Umińskiego, wiceprzewodniczącego Rady dzielnicy Jan Pluta, radnej Barbary Laszczkowskiej, radnej Małgorzaty Żuk oraz radnego Łukasz Kwaśniewski podniosło znaczenie tez i naszego kameralnego przejazdu. W tym roku nasi włodarze przeszli samych siebie-praktycznie cały dzień służyli obecnością we wszystkich miejscach na Ochocie gdzie wiele się działo(jak już w lutym pisałem było zaplanowane mnóstwo uroczystości). Dzięki ich działaniom można było poczuć wyniosłość wydarzenia. Nigdy wcześniej nie działo się tak wiele i w tylu miejscach. Pięć lat temu jak byliśmy też na Ochocie i było również wspaniale i godnie, ale w tym roku nikomu nawet tyle się nie marzyło, że można było tak pięknie zorganizować obchody, że wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem. 1 Sierpnia mamy już za nami, ale są i inne dni -jeszcze 62 dni powstania i proszę jak ktoś wywiesił flagę na 1 Sierpnia to, aby pozwolił jej jeszcze wisieć te resztę 62 dni oraz proszę o wspomnienie historii z 2 sierpnia i kolejnej rocznicy Bitwy w Pęcicach gdzie zginał kwiat młodzieży IV Obwodu AK Ochota bliskich naszych kombatantów. Uroczystości na Ochocie dzięki naszym szanującym historię władzom jeszcze trwają i proszę również w miarę możliwości uczestniczyć choćby w koncercie na Zieleniaku (6.08)i w Rajdzie do Pęcic (9.09). Zapraszam do obszernej galerii zdjęć.