Radni z komisji sportu podczas posiedzenia zdalnego w dniu 4 czerwca br., zgodnie stwierdzili, że klubowi z 90 – letnią tradycją należy pomóc i wypracowali projekt stanowiska, który trafi pod obrady rady dzielnicy. W projekcie stanowiska czytamy min. - „Biorąc pod uwagę liczne głosy mieszkańców dzielnicy, a także mając na względzie konieczność zaspakajania potrzeb kultury fizycznej, sportu i rekreacji mieszkańców dzielnicy oraz przepisy prawa, uważa, że Robotniczy Klub Sportowy „Okęcie” funkcjonując przez ponad 90 lat, na trwałe wpisał się w krajobraz Dzielnicy Włochy, realizując zadania z zakresu kultury fizycznej, sportu i rekreacji na rzecz zaspakajania potrzeb mieszkańców Warszawy, a w szczególności mieszkańców Dzielnicy Włochy. [middle1] W związku z powyższym, oraz wobec toczącego się postępowania w sprawie wygaśnięcia prawa użytkowania gruntu położonego przy ul. Radarowej 1, użytkowanego przez Robotniczy Klub Sportowy „Okęcie”, Rada Dzielnicy Włochy apeluje do Zarządu Dzielnicy Włochy, Władz m.st. Warszawy oraz Ministra Sportu i Turystyki o zachowanie i kontynuowanie wieloletniej tradycji Klubu RKS Okęcie przy ul Radarowej, niezależnie od wyniku wyżej wskazanego postępowania. Jednocześnie Rada Dzielnicy Włochy ma na uwadze kwestię i potrzebę uregulowania obecnego stanu prawnego nieruchomości i dostrzega chęci związane z naprawą obecnej sytuacji ze strony władz klubu. Rada Dzielnicy Włochy apeluje do Zarządu Dzielnicy Włochy o wypracowanie wspólnej strategii współdziałania z klubem RKS Okęcie, szczególnie w zakresie kształcenia sportowego mieszkańców, jak również w kwestii wsparcia finansowego, niezbędnego dla RKS Okęcie do utrzymania i rozwoju klubu na terenie Naszej Dzielnicy”. Budujące jest to, że radni, bez względu na przynależność klubową, potrafili wspólnie wypracować tak ważne stanowisko dla RKS Okęcie. Tak jak pisałam wcześniej, klubowi potrzebne jest natychmiastowe wsparcie finansowe i wypracowanie rozwiązań, które pozwolą mu przetrwać. Nie sądzę aby rada dzielnicy mogła nie przyjąć zaproponowanego przez komisję sportu stanowiska. Teraz piłka jest po stronie władz miasta i Ministra Sportu. Pierwsze koty za płoty, choć można tez powiedzieć, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, to początek sezonu dla RKS Okęcie można uznać za udany. Czytaj również: Zobacz także: Sprawa RKS Okęcie - wart Pac pałaca Zobacz także: Czy RKS Okęcie stanie się kolejną ofiarą urzędników z ratusza? Zobacz także: RKS Okęcie i spór o pół miliarda w tle.