Reklama

Specyficzne Życzenia.

30/12/2015 17:45
Staropolskim zwyczajem  przed Świętami wszyscy  starają się być kulturalni i życzliwi, tak  jak w życiu prywatnym , to i w zawodowym .
Jakież było moje zdziwienie jak w skrzynce pocztowej w dniu 22 grudnia znalazłem specyficzne życzenia  od GGKO sp.  z o.o.
Wezwanie do zapłaty nie byłoby czymś nienormalnym ,ale wraz z odsetkami karnymi i straszeniem windykacją to już troszeczkę przesada .
Zrozumiałbym jakbym o takim zadłużeniu miał jakieś pojęcie , ale pewnie z powodu bałaganu panującego przy przeprowadzce w GGKO  ,  to ja zostałem obarczony konsekwencjami ?
Przy próbie wyjaśnienia  tegoż pisma otrzymałem odpowiedź iż mogę prosić o wyjaśnienie  dział windykacji,.
Wyszło na to że , to ja muszę udowadniać swoją  niewinność (starym zwyczajem urzędniczym) a administracja nie widzi swojej winy, za zaistniałą sytuacje .
Zaznaczam iż wszystkie płatności  dokonuję natychmiast ,gdy otrzymuję powiadomienie .
Niestety tym razem  najpierw otrzymałem właśnie takie pisemko jak w załączonym zdjęciu i następnie gdy zadzwoniłem do „źródła”(23 grudnia ) otrzymałem informacje że to za wodę .
Kiedy zapytałem się  grzecznie –kiedy były powiadomienia ?(Żadnego nie podpisywałem –syn mieszkający ze mną też nie) otrzymałem „krzepiącą” odpowiedź  abym dalej wyjaśniał sobie w dziale windykacji.
Jako  zwykły obywatel  mający  teoretyczną ,ale nie rzeczywistą ochronę prawną (tak jak mawiał klasyk –„państwo istnieje teoretycznie”) nie mam żadnego wyboru i zgrzytając zębami wywiążę się  z nakazu do zapłaty.
Wywiązałem się sumiennie z nakazu ,ale pogwałciłem procedury – nie kajałem się w dziale windykacji . Pewnie teraz szykują dla mnie specyficzne  konsekwencje ,ale przepraszam- nie czekałem aż do końca sezonu świątecznego  bojąc się o odsetki karne (urzędnicy potrafią liczyć ,ale niekoniecznie pozytywnie dla petenta).
Ciekawy natomiast jestem ilu jeszcze ludzi miało podobne odczucia do moich i ilu starszych ludzi zostało  na święta  w taki sposób uszczęśliwionych (ludzie starsi każde zobowiązanie traktują  bardzo osobiście) i święta  spędzili w poczuciu zagrożenia .
W taki oto sposób rozwiązania siłowe –bez odpowiedniego powiadomienia , rodzą tematy do programów  typu „Sprawa dla reportera” i.t.p.
Następnego dnia jednak odgórnym nakazem  rozklejono właściwe –ogólne życzenia .
Jest jednak nadzieja, że życzą nam  jak najlepiej.
 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do