W dniu 11 lipca 2016 r. odbyło się kolejne spotkanie wiceburmistrza Wysockiego z kupcami. Jako że wielokrotnie zajmowałem się problemami bazarku i zieleniaka udałem się na takie spotkanie by pogłębić wiedzę o problemach związanych z funkcjonowaniem takiej działalności . Wiele nie nauczyłem się gdyż inaczej jest stać z boku i przysłuchiwać się , a inaczej być i tkwić w takiej branży. Miarodajnych wniosków nie mogę przedstawić ,ale udało mi się zauważyć ,że kupcy z Zieleniaka są z zewnątrz lepiej zorganizowani niż z bazarku Mołdawska. Zadawali trudne pytania, na które albo administrator bazarku ,albo jego przełożony Dyrektor Z.G.N Ochota Pan Marcin Iskra natychmiast odpowiadali . Pytań było wiele też do zastępcy burmistrza Grzegorza Wysockiego na które w większości odpowiedział zadowalająco dla zainteresowanych. Było też jedno zdarzenie rzucające cień na przejrzystość losowań lecz nie poparte żadnym dowodem poza ostentacyjnym wyjściem osoby zainteresowanej . Wyjaśniono sobie cele działania na przyszłość ,stworzenie jednolitej mapy Zieleniaka dla poszukujących ludzi konkretnych wyrobów, stworzenie dla handlujących bazy socjalnej , unormowanie godzin pracy Zieleniaka wraz z godzinami działalności parkingu. O nas- zwykłych klientów kupcy też pomyśleli i mając do wyboru poprawę szybko brudzącej się podłogi czy wymianę niekomfortowych drzwi wejściowych wybrali to drugie . Drzwi o których mowa mają być w przeciągu dwóch do trzech tygodni wymienione –taką deklarację przyjął na siebie Dyrektor Iskra . Widać było wiele wyrozumienia ze strony kupców (na nich spadły kłopoty związane z pośpiesznie przerabianym bazarkiem) ale też chęć zrozumienia i pomocy może małej części władzy , ale zawsze paru przedstawicieli kompetentnych jest lepsze niż cała grupa rozpolitykowanych radnych. Miejmy nadzieję że taka współpraca będzie dalej kontynuowana.