Stanowisko pod numerem 70 na Zieleniaku kojarzy już każdy stały bywalec tego miejsca. Natomiast nowych gości nowoczesnego ryneczku w środku stolicy również gorąco zapraszamy. Wyroby cukiernicze pani Ewy są po prostu niesamowite. Przecież samo tylko Tiramisu schodzi tutaj w ciągu jednego dnia. Z kolei sernik mascarpone wykonany według tajnego przepisu pani Ewy opuszcza półkę w lodówce w przeciągu dosłownie kilku godzin! Wszystkie ciasta oraz drobne wypieki obecne przy tym stanowisku, to wyroby całkowicie naturalne z małej rodzinnej piekarni. Nawet śmietana na ciastach oraz w rurkach śmietanowych nie zawiera utrwalaczy. Zresztą do smaku i naturalności, moim zdaniem, nie trzeba przekonywać - wystarczy tylko przyjść i spróbować, a będziecie powracać do pani Ewy kilka razy w tygodniu. Z ostatnich ciekawostek tego stanowiska - już niedługo u pani Ewy pojawi się terminal i płatność kartą! Przypominam również o możliwości zamówienia ciast. W stałej ofercie dostępne są ciasta śmietanowe i czekoladowe, co nie znaczy, że nie można się zgłosić z własnym pomysłem. Zapraszamy na Zieleniak!