Reklama

Będzie jedna opłata za wędkowanie w całej Polsce!

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Ministerstwa Infrastruktury padły bardzo ważne deklaracje dla miłośników wędkarstwa. Powołano Departament Rybactwa, który będzie odpowiedzialny m.in. za wprowadzenie jednego zezwolenia połowu ryb na terenie całego kraju i jednolitą opłatę wędkarską w wysokości 250 złotych za rok.

Dotychczasowe papierowe karty wędkarskie mają stać się niedługo przeszłością. Pozwolenia będą zintegrowane z platformą mObywatel i dostepne na telefonie.

Zasadniczą zmianą będzie jedna opłata na wszystkich akwenach będących w administracji Wód Polskich, która wyniesie 250 zł. Chcemy odejść od kart wędkarskich i wprowadzić jedną opłatę, gdyż chcemy skończyć z sytuacją, gdy wędkarz na pozwolenia wydaje tysiące złotych w skali całego kraju. Obecnie każdy okręg rybacki, czy użytkownik wód działa na własnych zasadach i pobiera opłaty, co zniechęca do uprawiania wędkarstwa. Dlatego zapraszamy do współpracy wszystkich użytkowników wód, zwłaszcza Polski Związek Wędkarski i Okręgi Wędkarskie Zachęcamy, by przystąpiły do naszego programu, tak by ceny były racjonalne, a akweny dostępne dla wszystkich –powiedział na konferencji Wiceminister Gróbarczyk.


„Nasze Łowiska” to projekt jednego zezwolenia na wędkowanie na terenie całej Polski

Zarządzeniem Prezesa Wód Polskich nr 87/2021 w sprawie wprowadzenia zezwolenia „Nasze Łowiska”, wprowadzona została możliwość jednego zezwolenia na wędkowanie na terenie całego kraju. Co prawda opłata ta dotyczy tylko obwodów, których rybackim użytkownikiem są Wody Polskie, ale ilość objętych tym rozporządzeniem obwodów będzie się sukcesywnie powiększać. W najbliższym czasie, w oparciu o posiadane dokumenty, kilkanaście dodatkowych obwodów zostanie udostępnionych wędkarzom. Rozpoczęto również negocjacje z innymi użytkownikami rybackimi, a po ich pozytywnym zakończeniu liczba obwodów może zamknąć się trzema cyframi. Wtedy „Nasze Łowiska” staną się autentycznym zezwoleniem krajowym. - podają Wody Polskie.

Co istotne zapadła już decyzja zaprzestaniu połowów sieciowych na wodach płynących. Planowana jest również intensywna akcja zarybieniowa w skali ogólnopolskiej. Na ten cel ma zostać przeznaczonych w tym roku kilka milionów złotych.

Zapowiadane zmiany można śmiało nazwać rewolucją w polskim wędkarstwie. Jednak na taką rewolucję od dawna czeka większość wędkarzy i trzyma mocno za jej realizację kciuki.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do