Były burmistrz dzielnicy Włochy pan Artur W. po blisko rocznym pobycie wyszedł na wolność. Śledczy uznali, że dalsze przebywanie podejrzanego w areszcie jest bezcelowe. Może to oznaczać, że zarzuty, o których szeroko pisała prasa są wątpliwe i mogą nie ostać się przed sądem lub prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne zgromadziło wszystkie niezbędne dowody, aby byłemu burmistrzowi postawić zarzuty. Pewnie najbliższe miesiące pokażą, który z tych wariantów jest prawdziwy. Artur W został zatrzymany przez agentów warszawskiej delegatury CBA pod koniec października 2019 roku.. Urzędnik miał przyjąć 200 tys. zł łapówki, w zamian za wydanie decyzje dotyczące warunków zabudowy. Czytaj również: Zobacz także: Burmistrz Włoch zatrzymany przez CBA Zobacz także: Pojechali dla Lenki i Zuzi Zobacz także: Grójecka 107 - rycząca Niagara