Przy Carrefour Market przy ulicy Śierpińskiego stał sobie średniej wielkości pawilonik handlowy spożywco -monopolowy. Nie wiem, co się dzieje w tej okolicy, że mały handel zostaje rugowany. Komu zależy na pustce handlowej i monopolu jedynego większego sklepu? Przeniesienie niedawno budki z artykułami dla zwierząt, likwidacja budki z warzywami i owocami i teraz tego sklepiku spożywco -monopolowego spowodowało spory ubytek możliwości handlowych. Z ostatniego sklepiku nie korzystałem i powinno być mi obojętne takie rozwiązanie, ale widzę ceny w Markecie i chciałbym mieć możliwość wyboru. Pozbycie się obiektu (według mnie) to jest spora niegospodarność i na dokładkę odkryło ciemną stronę głównego w tej okolicy obiektu handlowego. Paskudny blaszak z pokaźnym śmietnikiem stały się wizytówką tej ulicy. Stoi sobie taki moloch nadwątlony zębem czasu i przeróbkami poszczególnych byłych i obecnych właścicieli prawie frontem swojego zaplecza do ulicy. Nie ładny to widok i teraz trzeba pomyśleć o jakimś wysokim i nie ażurowym ogrodzeniu i jeszcze, żeby było jakieś gustowne. Z dwojga złego wolałbym, aby pozostał tam jakiś ciekawy sklep niż składowisko makulatury i śmieci. .