Fisz Emade Tworzywo na zakończenie cyklu wydarzeń plenerowych "Siedmiu Wspaniałych"

Huczne nazwy potężna reklama (pisana czasami przy pomocy AI) robi zawsze dobre wrażenie.. I ja temu uległem, choć trochę muzyki w życiu wysłuchałem i jak pamięć mnie pomimo wieku nie zawodzi to nie byłem połykaczem tego typu muzyki. Jeżeli szufladkuje się gatunki i pisze się, że "jeden z najbardziej oryginalnych polskich projektów muzycznych, łączący hip-hop, jazz, elektronikę, down tempo i funk. " To ja, kiedyś zagorzały sympatyk, hip-hopu mam bardzo duże wątpliwości. Co prawda o gustach się nie dyskutuje, ale takie przeplatanie, (aby być oryginalny) tylu gatunków to tak jak przekombinowanie w rachunkach? Ni pies ni wydra coś na kształt świdra. No cóż znudzone społeczeństwo i takie eksperymenty kupuje i cieszy się, że ma rozrywkę. Zwłaszcza po solidnej reklamie i ładnie opakowanym produkcie. Od dłuższego czasu obserwuje poczynania władz Dzielnicy i widzę, że starają się nam mieszkańcom służyć jak najlepiej potrafią, ale i też widzę, że doradców nie zawsze mają najlepszych . I tak na koncerty stworzono "ułatwienie" (przynajmniej w założeniu to miało być ułatwienie) - akredytację prasową. Skorzystałem z niej dwukrotnie, ale zapisy zawarte w warunkach były bardzo restrykcyjne i już nie bardzo chcę korzystać z takiego złudnego przywileju, który zniewala moją pracę. Więc na koncert przyjechałem prywatnie i dobrze zrobiłem, gdyż nie musiałem do końca słuchać eksperymentów muzycznych a nawet w pewnym momencie wolałem być przy młodzieży, która robiła sobie konkursy freestaylowe i breakdance i tam, chociaż coś się działo. Do tego jeszcze dodam to, ze widzę od tego roku, że coś dziwnego się dzieje z naszymi radnymi. Rozumiem jakieś patetyczne i patriotyczne uroczystości niektórym może być problemem uczestniczyć w przestrzeni publicznej i widzę tylko paru aktywnych radnych i radne w szczególności z Klubu Zawsze z Ochotą. Ale tutaj przy rozrywce też istnieje jakiś problem? Czy może nastąpił podział na tych, co towarzyszą na stałe burmistrzowi i na tych, co nie wypada się pokazywać w tak zacnym gronie? Co by nie było to trochę nie w porządku, gdyż skoro Urząd Dzielnicy sponsoruje takie wydarzenia to, jako radny powinien mieć wgląd na to, na co się wydaje publiczne środki? Jaka frekwencja, jak odbierany był koncert przez publiczność, (z jakim zainteresowaniem?) Według wpisów na FB to wszystko ok i można ogłaszać triumf, ale czy na pewno? Ja mam wyrzuty sumienia, że nie zostałem na ognisku organizowanym przez Harcerzy i Zuchów w Pęcicach, gdzie spędziłem spory kawałek dnia na pożytecznej historycznej i rozwijającej dobre patriotyczne postawy imprezie, jakim był "6 Rajd do Pęcic".

Czytaj również: