Halina, pani profesor chemii w Zespole Szkół nr 26, na Ochocie, Warszawianka z krwi i kości. Opiekunka byłych więźniów z obozy w Mauthausen – Gusen w „swojej” szkole. Kobieta o dobrym sercu i pobłażliwym stosunkiem do swoich uczniów. ....staram się być twardą, ale nie wychodzi mi to zbyt dobrze. Często odpuszczam nieprzygotowanie do lekcji, ale to zależy od ucznia jak bardzo będę wyrozumiała. Jeśli chodzi o mnie i moją działalność poza szkolną, nie mam zielonego pojęcia skąd ten zachwyt nad moją osobą. Robię to, co lubię. Uważam, że powinniśmy mówić, pokazywać, co przyniosła II Wojna Światowa. Jaka była straszna i ile pochłonęła istnień ludzkich. Młodzież ma zbyt mało do czynienia z tą „prawdziwą” naoczną historią. Dlatego, warto pójść do muzeum, czy pojechać i zwiedzić obóz zagłady, zobaczyć, jaka to była tragedia dla całego świata. A moja praca społeczna w naszej szkole, to ogromna przyjemność i satysfakcja. Tym ludziom niewiele potrzeba: sala, kilka kanapek, herbata i woda. Nie mają zbyt wygórowanych oczekiwań. Spotkania są 5-go każdego miesiąca. Co roku organizuję rajd dla wszystkich chętnych. W tym roku, we wrześniu był rajd, już piąta edycja „Śladami Powstania Warszawskiego na Ochocie”, co roku jest inna konwencja. Szliśmy na piechotę śladami powstańców, z ulicy Spiskiej do kolejki WKD w Alejach Jerozolimskich. Podobnie jak 72 lata temu żołnierze ppłk. „Grzymały” młodzież dotarła do Reguł skąd pieszo ruszyła w kierunku Pęcic. Były uroczystości przy Pomniku – Mauzoleum w Pęcicach a na zakończenie, pokazy rekonstrukcyjne walk powstańców z Niemcami. Może robię to wszystko, ponieważ mój tata walczył w powstaniu, był w obozie, uciekł z obozu i miał to szczęście, że był w armii Andersa. Wrócił, chyba po to, żebym ja była na tym świecie...... POZNAJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com
