Wołowina, wieprzowina, jagnięcina, kurczak, indyk i ryba. Jeszcze dziczyzna i owoce morza. Wszystko to można kupić w sklepie u Marioli, dla swojego psa lub kota, myszki lub rybki. W każdej postaci i w dowolnej ilości. Może to być karma sucha lub kość o smaku bekonu, karma mokra z jagnięciną, tuńczykiem lub ciasteczka na deser w smaku sardynki. Szampony, witaminy, smycze, klatki i kuwety. Do wyboru do koloru, czego tylko dusza zapragnie. Mariola, pani po czterdziestce, szczuplutka blondyneczka, uśmiechnięta i serdeczna. Miła i dowcipna. Kobieta po rozwodzie, ale nie samotna, mama dwóch córek i już babcia. Sklep rodziców, prowadzi wspólnie z córą Karoliną. Druga córa, Paulina pracuje w nieruchomościach. ...mamy wszystko dla piesków i kotków, dla szczurków, chomików i ptaszków. Sklep jest rodziców, od dwudziestu lat, wcześniej był na starym bazarze. Teraz, ja z córką pracujemy tutaj i przyznam, że jest nam bardzo dobrze. Mamy stałych klientów i przychodzą nowi.... Jest dzień powszedni, ale ludzi na Zieleniaku sporo. Wchodzą do hali i patrzą, kto co sprzedaje, co ma do zaoferowania. Jeszcze dwa, trzy miesiące i Zieleniak będzie największym i najczęściej odwiedzanym miejscem handlowym na Ochocie. Mariola opowiada o swoich klientach, z którymi w większości jest po imieniu. Mówi o ich zwierzeniach, troskach i radościach. Chwali sobie tę pracę i nie widzi siebie w żadnej innej. ...jeśli są stali klienci, można z tego żyć. Przychodzą też inni, dla których zawsze staram się być miła i przydatna.... W życiu Marioli, jak mówi nic się nadzwyczajnego nie dzieje. Pracuje, opiekuje się wnukami i rozpieszcza je, tak jak na babcię przystało. Wchodzi klientka, ktoś nowy. Pyta o specyfik dla kota, którego akurat nie ma. Mariola podaje numer telefonu klientce i obiecuje, że popyta w hurtowniach. Panie rozmawiają jeszcze chwilę, po czym obie z uśmiechem się żegnają. Wchodzą następni, kupują karmę i wychodzą. Ja oglądam smycze, kolorowe z wzorkami indiańskimi. Fajne te smycze, ładnie wykonane i w przystępnej cenie. To twórczość Marioli i jej rodziny, jedynie dla potrzeb tego sklepu. Mariola prowadzi spokojne i ustabilizowane życie. Zdrowie dopisuje, u córek i wnuków także jest spokój a jej parter to dobry człowiek. Mówi o sobie, że jest szczęśliwa i niczego wyjątkowego, nie oczekuje od życia. Chwali sobie dobre relacje rodzinne i pracę, która jest dla niej obok rodziny najważniejsza. ....uwielbiam tu pracować, mam wiernych klientów, w miarę spokojne życie i wspaniałą rodzinę..... OBEJRZYJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com
