Reklama

Kładka przy Sąchockiej - tablice mają przechlapane

26/11/2021 01:55

Na razie nie widać obiecanych ruchów przy tak skomplikowanej budowli jak na nasze czasy, jaką jest kładka przy Sąchockiej. Oglądając ją dokładniej widzę jeszcze zdrowe i niepopękane spawy, więc jak wyglądała ekspertyza fachowców z przed prawie sześciu lat? Nawet deski, których nie udało się do reszty rozmontować tylko po wierzchu zmurszałe. To, że dziesięć warstw farby schodzi to normalne po tylu latach jak była ostatnio malowana (prawdopodobnie 25lat temu). Póki były jeszcze czyny partyjne to i ktoś tam sobie przypominał, że kładkę wybudowano społecznie, więc i społecznie konserwowano. Nastała nam piękna demokracja i wspaniały rozkwitający kapitalizm "po Polsku" i od razu wszystko zaczęło samo się niszczyć. Teraz kłopot, gdyby jeszcze komuś się chciało na pewno jeszcze parę lat by służyła ludziom a tak stoi sobie dla bezpieczeństwa urzędników zamknięta i bardziej zdegradowana. Urzędnicy tylko od czasu do czasu próbują z mizernym skutkiem ostrzec o niebezpieczeństwie pokonywania torów bezpośrednio przechodząc przez nie. Wystawiają mizernie obsadzone tabliczki w ziemi, które "same" się przewracają i lądują w wykopie. Poprzednia leżała sobie na dole (ta czerwona z napisem "Zabronione Przejście"). Widać, że jakiś poliglota ją zmienił ją - gdyż uznał, że to nie stylistycznie brzmi. Nowa parę dni temu wystawiona już lata jak chorągiewka i prawdopodobnie podzieli losy poprzedniczki. Żeby, choć potrafili porządnie ją umocować, byłby sukces.

Czytaj również:






Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do