Powoli dobiega koniec kampanii wyborczej i wstępnie można już podsumować wyniki. No cóż nawet przyroda poznała się, kto przesadził z ilością i wielkością bilbordów i po wichurze trochę tych naj najlepszych potargała. Oczywiście w Warszawie najwięcej mogli i korzystali z bogactwa swoich partii oraz z pewnych względów kandydaci z logiem pustego serca i trzeciej drogi. Nie wiem ile kosztowało wynajęcie powierzchni reklamowych na autobusach, bo i tam prym wiedli kandydaci z tych samych ugrupowań plus lewica. Patrząc na to, to jednak rzeczywiście nie mamy wolnych wyborów skoro jednym stosuje się ulgi a drudzy muszą oblizywać się na takie możliwości i po katach i ukradkiem zaznaczać swoją bytność w przestrzeni publicznej. Mądrzy wyborcy powinni i to wziąć pod uwagę a reszta zagłosuje nie głową tylko telewizorem albo ilością i wielkością bilbordów. A szkoda. Czytaj również: Zobacz także: Zazieleniamy Ochotę Zobacz także: Przedszkole na Pruszkowskiej ma już 50 lat Zobacz także: Musimy zmienić nastawienie. Koncentrujmy się na współpracy, a nie na tym, kogo zwalczać Zobacz także: Grzymała w ochockim Panteonie Zobacz także: Winda przy Bibliotece na Placu Pod Skrzydłami Zobacz także: Ochota rzeźbi w drewnie domek dla ptaków Zobacz także: Achtenrower dalej zachwyca swoimi usługami Zobacz także: Artykuł 51 to ochocka kapela, która wyruszyła w świat Zobacz także: Szkoła Podstawowa nr. 264 i jej sala gimnastyczna na finiszu Zobacz także: Ochota jest koszykarką Zobacz także: Na przełaj z Ochotą Zobacz także: Kolejne budynki we Włochach ze źródłami energii odnawialnej Zobacz także: Dni Seniora czas rozpocząć Zobacz także: Konferencja o przemocy śród młodzieży