Chyba to najlepiej zaaranżowany Park na Ochocie i wyposażony w mnóstwo ławek oraz w pomost widokowy. Ławki w większości są w przyzwoitym stanie, natomiast pomost powoli prosi się o mały remont. Zastrzegam, że nie znam się na budownictwie pomostów, tarasów wodnych, ale biorąc na chłopski rozum to legarów pod deskami jest za mało(ponad 1 metrowe odstępy) przez to deski wierzchnie powyginały się tworząc nierówną powierzchnie. Pomimo dobrze zaimpregnowania desek to i tak zaczynają pękać i jak szybko ich się nie odświeży to już za rok (najpóźniej za dwa) będziemy musieli inwestować tak jak w taras widokowy w Parku Szczęśliwickim). Kiedyś w swojej karierze zawodowej remontowałem pomost w Giżycku i miejscowi mawiali, że najlepiej robi się to w zimie jak lód skuje taflę wody, wtedy można spokojnie wszystko wymieniać i wzmacniać nad powierzchnią wody. Tak, więc uczulam zarządcę tego parku o rozważenie choćby wizji lokalnej na miejscu i podjęcie decyzji czy zapobiegamy czy czekamy aż stanie się niebezpieczny i trzeba będzie zamknąć go? Gospodarczo ( czyli taniej) powinno być lepiej zapobiegać, ale w naszej rzeczywistości może być inaczej.