Reklama

Plac Pod Skrzydłami - miejscem dla pasjonatów

Jest takie miejsce na mapie dzielnicy Ochota m.st. Warszawy  – MAL Grójecka 109 OKO. Czym  są miejsca  aktywności lokalnej już w naszych czasach raczej nikomu nie trzeba tłumaczyć. Są to miejsca, gdzie blisko domu, niemalże w sąsiedztwie można realizować swoje różnorodne  pasje, co najważniejsze – bezpłatnie. Gdzie się znajduje wspomniany wyżej MAL – też wiadomo, bo to wynika z nazwy.  Ul. Grójecka 109 czyli, jak to się mówi potocznie, „na Placu Pod Skrzydłami”.  Miejsce znakomicie znane wszystkim mieszkańcom Ochoty od pokoleń. Zarówno MAL,  jak i plac znajdują się na gruntach m.st. Warszawy. MAL jest częścią Ośrodka Kultury Ochoty (OKO), a plac znajduje się w zarządzie Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Ochota. I tutaj rodzi się pytanie, czy nie byłoby lepiej gdyby był tu jeden gospodarz? - No, właśnie, dlaczego nie? ZGN daleko od Placu Pod Skrzydłami, a pracownicy MAL widzą przez okna co się tam dzieje. Wiadomo, że zawsze łatwiej jest dbać o to,  co się znajduje na przysłowiowe „wyciągnięcie ręki”, niż administrować obiektem, terenem na odległość.  Oczywiście, na pozór zmiana administratora wydaje się być prosta, ale kwestie proceduralne, finansowe sprawiają, że wcale nie jest to taki łatwy manewr. I z pewnością nie da się tego załatwić bez przeprowadzenia analiz, kalkulacji finansowych, ale … czy nie warto spróbować?  Może jednak kiedyś, w przyszłości, udałoby się doprowadzić do sytuacji, w której najbardziej zainteresowany  (w tym przypadku MAL Grójecka 109 OKO) będzie decydować o tym,  jak administrować sąsiadującą przestrzenią miejską. Dodatkowo daje to szanse na wykazanie się inwencją,  dokonanie zmian, zaproponowanie zupełnie nowego wyglądu placu.  Przykładowo – można się zastanowić nad bardziej przyjaznym, ekologicznym wyglądem przestrzeni  Placu Pod Skrzydłami, poprzez zdjęcie części płyt chodnikowych i aranżację w ich miejsce zieleni. Otaczający nas zewsząd beton przytłacza, jest swojego rodzaju pozostałością po dawnych czasach, kiedy świadomość ekologiczna nie była jeszcze tak rozwinięta jak dzisiaj.  Tak więc Plac Pod Skrzydłami może stać się miejscem do popisu również dla tych, którzy realizują w MAL swoje pasje.



Czytaj również:

 

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    zzx 2021-07-28 06:26:04

    Tak 3 miliony wywalone w beton za czasów p. Kowal większość była wniebowzięta teraz będziemy zdejmować płyty. Dziś Shuk rozpycha się zajmując coraz większy teren, pijaczki może się pochowały, ale dalej są. Sama zmiana tytularnego administratora czy zarządcy nic nie zmieni do tego (zarządzania placem) potrzebne są pieniądze - nie wszystko da się zrobić społecznie. Na początek proponuję "podziękować" GGKO-ZN za "administrowanie" bo to jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Taki "układ" gdzie jest dodatkowa czapa nad administratorem (GGKO-ZN firmą właściwie niezależną, której tak naprawdę zarządca może "naskoczyć") w postaci ZGN jest chyba tylko w dzielnicy Ochota. Inne dzielnice gdzie są ZGN-y mają administratorów w swoich strukturach i wydaje się że tam działa to sprawniej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do