Przed wyborami warto byłoby zorganizować jakiś huczny festyn, zaprosić jakieś zespoły disco polo- niech pospólstwo wybawi się za swoje pieniądze i uzna tą budowlę za wielki sukces. Okaże się później jaki to sukces , jak połowa ludzi nie znajdzie tam miejsca, niedoróbki pośpiesznie wykonane ujawnią się po około półrocznym użytkowaniu. Specjalista od odbioru rozmyje się a kupcom zostanie ból głowy i podwyższenie stawek za metr.Dobrze by było aby teraz pod koniec robót podstawowych Stowarzyszenie Kupców baczniej przyjrzało się technologii wykonywania robót. Wiem obruszą się specjaliści budowlańcy, że na ręce nie patrzy się . Sam wywodzę się z podobnego zawodu i znam nawet i takie przysłowie Głupiemu roboty przed zakończeniem nie pokazuje się ale to jest dla tych kupców podstawowe miejsce pracy i nawet życia , więc należy im się jakaś kontrola nad tym za co w przyszłości będą musieli zapłacić. Pewnie będą jeszcze gotowi poczekać ,aby prace na pewno były fachowo wykonane i na najwyższym poziomie i ich sukcesy wyborcze nie interesują.Oni tylko chcą miejsc spokojnej pracy w schludnych z niewygórowanym czynszem miejscu po to tylko, aby nie stać się następnym beneficjentem Opieki Społecznej.