Rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz poinformował, że w pierwszym wagonie pojazdu zapaliła się przetwornica, która stanowi fragment napędu pojazdu. Awaria miała miejsce, kiedy tramwaj dotarł na Okęcie. Pasażerów w środku nie było, więc nikt na szczęście nie ucierpiał. Motorniczy zareagował bardzo szybko. Na miejsce wezwano strażaków oraz służby tramwajów, co spowodowało minimalne utrudnienia w ruchu. W trakcie akcji konieczne było odłączenie napięcia w sieci trakcyjnej. Z relacji świadków wynika, że doszło do sporego zadymienia. Fot. pixabay.com