Reklama

Włodarzewska wita

01/10/2021 03:25

Już ponad rok minęło jak wszem i wobec ogłoszono wielki sukces zakończenia remontu ulicy Włodarzewskiej. Jednak ostatni odcinek raczej nie bardzo wyszedł ówczesnym władzom i słup do dnia dzisiejszego i jeszcze nie wiadomo, do kiedy będzie stał na środku zatoki przystankowej. To jeszcze nie koniec zmartwień gdyż sytuacja oświetlenia ulicy jest na prowizorkach i energetyka dalej nierozwiązana. Na domiar złego skrzynki elektryczne nie dość, że owinięte folią to jeszcze popękane już tak, że przewody widać gołym okiem. Czy to znaczy, że czekamy na jakiś wypadek i interwencje prokuratora? Gdzie jest ten radny, co tak kiedyś gorliwie opiekował się tą ulicą, że ostrzegano mnie abym tam przypadkowo nie robił swojego czasu kampanii wyborczej? Czy już nie lubi swych wyborców? Czy jak Dzielnica podpisywała umowy na remont i robiła grafiki to nie było jakiś ustaleń wiążących firmę energetyczną? Czy zapomniano o ustaleniach? Czy jak już mamy nowy Zarząd to wreszcie można liczyć na poprawę sytuacji w tej okolicy po kilku miesiącach miodowych od przejęcia władzy? Obietnica remontu Harfowej, Lutniowej i Lirowej w obecnej sytuacji jest słaba. Zajmowanie się płatnym parkowaniem jak wybrało się takich "władców Warszawy" też jest raczej burzą w szklance wody (po fakcie- skoro chciało się wprowadzenia SPPN) i liczenie, że ZDM zrobi wyjątek dla Ochoty i zmieni prawo i decyzje dawnego Inżyniera Ruchu teraz Biura Zarządzania Ruchem Drogowym też jest wywoływaniem tylko pijarowych emocji bez szans powodzenia. Może emocje lepiej przenieść na niedokończone sprawy a nie wywoływać nowe.

Czytaj również:





Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do