Problemy zaczęły się w październiku, kiedy to zaczęło brakować materiałów budowlanych a pierwsi podwykonawcy zaczęli narzekać na zaległe płatności. Sytuacja zaczęła być niebezpieczna, kiedy to pod koniec roku urząd skarbowy zajął należności z kontraktu na kwotę blisko trzystu tysięcy złotych. W grudniu to już koniec nadziei. Podwykonawcy zeszli schodzić z placu budowy, zaprzestano ochrony i sprzątania terenu budowy oraz sąd ogłosił upadłość firmy. Co prawda na przełomie roku władze dzielnicy prowadziły jeszcze negocjacje z zarządcą komisarycznym w celu dokończenia inwestycji, ale praktycznie firma Aquacoms utraciła możliwości manewru. Zachodzi pytanie - Co dalej? -Musimy zinwentaryzować inwestycje i rozliczyć podwykonawców, ponieważ do tego zobowiązuje nas prawo. Równolegle przygotowujemy przetarg na dokończenie prac, który jeśli wyjdzie to można liczyć na zakończenie inwestycji we wrześniu. Moim zdaniem czas potrzebny na wykonanie pozostałych prac w parku to około półtora miesiąca- powiedział nam burmistrz Grzegorz Wysocki. Tak więc najprawdopodobniej sketpark, którego budowa właśnie się rozpoczyna, zostanie ukończony wcześniej niż cały park
