W Święto Bożego Ciała wybrałem się na trasę procesji i taki oto obrazek zastałem jak na zdjęciu. Na obszarze wyłączonym z ruchu przed szkołą, jakby nigdy nic, stała sobie laweta do przewozu między innymi (o zgrozo) źle zaparkowanych samochodów. Już kiedyś pisałem w artykule „Kierowco ucz się od najlepszych” (wtedy w tym samym miejscu zaparkował radiowóz). Teraz laweta na występach gościnnych (rejestracja Łódzka) i zaraz obok ciężarówka. Człowiek zarabiający na tych co źle parkują chyba powinien wiedzieć jakie są konsekwencje takiego parkowania? Zastanawiam się czy istnieją lawety do wywożenia lawet? I czy lojalność zawodowa w tym przypadku obowiązywałaby- jakby było zlecenie?
