Reklama

Czy nie jest to już objaw desperacji?

11/07/2019 21:15
Niedawno zagadnięty przez jednego z kupców bazaru Banacha ,czy nie wiem czegoś na temat pozostawienia bazaru na starym miejscu , musiałem mu odpowiedzieć może zbyt wymijająco ale zgodnie z moim stanem wiedzy . Niestety z wielu powodów taki jak ja jest praktycznie w każdym środowisku "persona non grata". Przez swoje zbyt bezpośrednie artykuły narażam się odkrywając prawdziwe oblicze tych ludzi, co to się mienią naszymi przedstawicielami. Nawet moje środowisko stara się nie wtajemniczać mnie w swoje arkana wiedzy z obawy o to, że zbyt szybko zdemaskuję nieczyste intencje. Zresztą informacja i to ta przynosząca niezłe profity jest w obecnych czasach pilnie strzeżona i nie dla byle, kogo dostępna. Wracając do głównego tematu, to niestety musiałem temu Panu odpowiedzieć, że byłem na urlopie i nic ciekawego nie wiem (nawet nie byłem przy losowaniu). Dodałem tylko, że chyba jest jeszcze cień szansy ze względu na przepisy budowlane można wstrzymać budowę, a pretekstem jest zbyt mała ilość miejsc postojowych zabezpieczonych dla tego obiektu oraz drugi pretekst to pomnik przyrody -jedno drzewo okazałych wymiarów a i reszta porastających drzew jest też już okazała mimo tego, że niektórzy tylko widzą brud, smród i szczury. No cóż każdy widzi to, co chce zobaczyć a ja również widzę, że teren zastępczego bazaru jest jeszcze nieprzygotowany należycie gdyż zabrzmi to dość dziwnie, ale nie wykoszono trawy na placu z kostki. Te symptomy sprawiły ,że miałem nadzieję , że jest cień szansy wycofania się miasta z tego terenu . Niestety nie wziąłem pod uwagę jeszcze jednego i to kluczowego argumentu to, to, że skoro dokonuje się na naszych oczach skok jeszcze większy niż bazar, czyli skok na jeziorko Czerniakowskie to, co taki mały bazar z rzeszą oponentów może wskórać? Jeszcze, żeby się zjednoczyć z Zieleniakiem, (ale oni już mają świetlaną przyszłość widząc handel bez konkurencji) i klientami, którzy odnajdują u Was tani i dobry towar. Niestety większość klientów jest już bogata, (choć bogactwo z różnych źródeł pochodzi) i wolą galerie gdyż tam mogą być anonimowi i nikt ich tam raczej w tłumie nie rozpozna. Niestety w naszej rzeczywistości normalni, szczerzy i prawi ludzie skazani są na niepowodzenia i niełaski gdyż są chodzącymi wyrzutami sumienia, a to wielu ludzi drażni i wzbudza agresję. Tak więc i ja naiwnie myślałem ,że może kogoś w Ratuszu ruszy los Bazaru , ale teraz już wątpię czy Ci ludzie decyzyjni będą chcieli pochylić się nad problemem (tylko pochylać się można też tyłem do problemu ,czyli…?) Patrząc po dokonaniach ludzi wypisanych na prześcieradłach wątpię i już trafniejsze są ulotki z napisami ŚP. BAZAR.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do