Media podały wczoraj, że marszałek Senatu był na urlopie we Włoszech i w związku z tym poddał się badaniom na obecność koronawirusa. – Wykonałem badania na obecność koronawirusa, aby pełniąc funkcje publiczne, nie narażać innych. - Powiedział marszałek Tomasz Grodzki. Jak się okazuje wynik pana marszałka był negatywny. Dlaczego o tym piszę? Otóż na wakacjach w Rzymie przebywa przewodnicząca Rady Dzielnicy Ochota pani Sylwia Mróz. Jak wynika z naszych informacji pani przewodnicząca zwołała na jutro sesję rady i jednocześnie wczoraj wróciła z urlopu z Włoch. Zachodzi uzasadnione pytanie czy pani Sylwia Mróz zamierza być obecna na sesji a co za tym idzie przewodniczyć obradom. Wielu radnych wyraża zaniepokojenie tym faktem. Nieformalnie poprosili panią przewodniczącą o powstrzymanie się od przychodzenia na sesje i komisje rady przez dwa tygodnie. Z uwagi na poważną sytuację 26.02.br w urzędzie miasta powstały zalecenia Dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Pana Michała Domaradzkiego. Zgodnie z tym pismem sugeruje się, aby pracownicy urzędu powracający z urlopów w krajach, w których występuje epidemia koronawirusa ( kraje dalekiego wschodu, Włochy) wykonywali swoją pracę w domu. Taką możliwość daje przyjęta przez sejm specustawa. Z takiej możliwości ma skorzystać jeden z naczelników wydziału w urzędzie na Ochocie. Dzisiaj ma zapaść decyzja czy w najbliższych dniach odbędzie się na Ochocie sesja i komisje rady. Nie sądzę, aby była konieczność przesuwania sesji, ale obecność na niej przewodniczącej rady Sylwii Mróz jest, co najmniej problematyczna.