Imprezka w sobotnie popołudnie przed wejściem do Hali Zieleniaka? A czemu nie? Chłodne piwko, papierosek i dyskusja z kolegą. Pewnie niebawem pojawią się kolejni kolesie. A gdzie jest ochrona Zieleniaka? Podobno jest ale pilnują swojej kanciapy od strony ulicy Grójeckiej. A może by się tak przeszli od czasu do czasu wkoło Zieleniaka?