Wieść o nowej inwestycji przyszła nagle. Buro Architektury i Planowania Przestrzennego z ratusza rozesłało stronom informację, że wszczyna postępowanie administracyjne dotyczące wydania warunków zabudowy nieruchomości Grójecka 22/24. Potencjalny inwestor Polski Holding Nieruchomości S.A. stwierdza w swoim wystąpieniu, że obecny budynek nie spełnia współczesnych standardów budynku mieszkalnego(?). W związku z tym należy go zburzyć i na jego miejscu i przyległym terenie, postawić jeden, zdecydowanie większy. Autorzy opracowania powołują się na Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania, które ten teren zalicza do obszaru śródmiejskiego z możliwością wysokiej zabudowy powyżej 30 m. Dzięki temu budynek ma mieć XIV kondygnacji i nawiązywać nie do innych budynków w pierzei ulicy Grójeckiej po stronie parzystej tylko do znacznie wyższego budynku Grójeckiej 23a znajdującego się po przeciwległej stronie.. Mimo znacznego zwiększenia kubatury budynku dojazd do niego ma być utrzymany przez wąską uliczkę dojazdową od strony ulicy Spiskiej zaczynającą się przy numerze 16. Budynek ma posiadać blisko 5300 m2 powierzchni mieszkalnej oraz blisko 600 m2 powierzchni usługowej. Proponuje się budowę dwupoziomowego parkingu na 70 miejsc parkingowych, tak aby sprostać wytycznym zakładającym jedno miejsce parkingowe na mieszkanie. Na poziomie przyziemia pomiędzy lokalami użytkowymi zaplanowano prześwit bramowy, który ma łączyć ulicę Grójecką z wewnętrzną przestrzenią całego kwartału zabudowy. Tyle plany inwestora. Co na to mieszkańcy okolicznych bloków? Nie trudno się domyślić, że rozmiar tej inwestycji i jej oddziaływanie na sąsiednie bloki (obecnie stykają się z tym budynkiem) budzą wręcz przerażenie. - Zapoznałam się z wnioskiem inwestora jaki, złożył w Biurze Architektury i Planowania Przestrzennego w mieście. Muszę powiedzieć, że jestem przerażona. Ten projekt jest po prostu nie do zaakceptowania. Mieszkańcy zrobią wszystko, aby nie doszło do jego realizacji. - powiedziała na spotkaniu z władzami dzielnicy pani Aldona Zawadzka Prezes Zarządu SBM KP RUCH . [middle1] Projekt skomunikowania tej inwestycji przez wąską i już dzisiaj niedrożną uliczkę dojazdową spowoduje całkowity paraliż komunikacyjny w tej części osiedla. Należy pamiętać, że planowana inwestycja zwiększy co najmniej dwukrotnie ruch. Przedstawiona koncepcja i jej rozmiary nie biorą chyba w ogóle pod uwagę kwestii dostępu do światła okolicznych mieszkań. Można wymieniać wiele mankamentów jednak chyba lepiej stwierdzić, że w tym miejscu wyburzanie obecnego budynku i zwiększanie jego kubatury o ponad 2,5 raza to propozycja delikatnie mówiąc co najmniej zła. Do sprawy ustosunkowała się również pani Burmistrz Dorota Stegienka (Zawsze z Ochotą) - Absolutnie zgadzam się z obawami mieszkańców. Rozbudowanie obecnego budynku Grójecka 22 jest pomysłem szkodliwym. Mamy nadzieje, że zostanie odrzucony we wstępnej fazie jego uzgadniania. Mamy nadzieję, że miejscy urzędnicy zwrócą się do nas o opinię, która musi być krytyczna. Jesteśmy również zdecydowani wspierać mieszkańców w postępowaniu administracyjnym, które w tym przypadku powinno przynieś, odmowę realizacji tak dużej inwestycji. Protesty w tej sprawie szykują praktycznie wszystkie strony. Do sprawy na pewno będziemy powracać jeszcze nie raz. Czytaj również: Zobacz także: Lodowisko przy Rokosowskiej otwarte! Zobacz także: Straż Miejska zkłada blokady na koła Zobacz także: Budżet Obywatelski – czas start! Zobacz także: Park Szczęśliwicki i jego drobne tajemnice Zobacz także: Pole Mokotowskie - remont ścieżki Ryszarda Kapuścińskiego Zobacz także: Mieszkańcy proszeni o sadzenie roślin
