Reklama

Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia i jej cykliści

13/01/2021 02:23

Chyba już ze 3 lata temu jak pisałem o problemie ze stojakami pod tak znamienitą szkołą jak Wyższa Szkoła Inżynierii i Zdrowia przy Bitwy Warszawskiej 1920 roku nr.18. Postawienie takich stojaków dla rowerów jest objawem pogardy dla rowerzystów. Już od 2010 roku w zarządzeniu 5523/2010 Prezydent m.st. Warszawy określił standardy wykonywania takich stojaków. Kupowanie takich szkodliwych dla bezpieczeństwa stojaków jest udawaniem troski o już pokaźną grupę rowerzystów. Logicznie tłumacząc tym złośliwym administratorom obiektów, pod którymi stoją takie cuda, można zwrócić uwagę, że taki stojak jest niestabilny dla rowerów, gdyż podtrzymuje jednoślad w mniej niż 1/3 wysokości a więc gdy tylko wiatr mocniej zawieje lub sąsiad traci rower to wtedy przednie koło do wymiany (z powodu wykrzywienia). Tylne koło nie mieści się z uwagi na przerzutki. Mocowanie antykradzieżowe tylko za przednie koło powoduje, że narażamy rower na szybką kradzież i możemy tylko odzyskać zabezpieczenie i przednie koło a reszta roweru znika w kilka sekund. Tak, więc drodzy Państwo Administratorzy Wyższej Szkoły Inżynierii i Zdrowia proszę o doszkolenie najpierw siebie a później branie się za naukę młodego pokolenia. Nie wystarczy wymagać od innych, trzeba też coś sobą reprezentować. Od najlepszych chyba można troszeczkę więcej wymagać? Gdybyście choć 1% poświęcili uwagi dla tego miejsca to uznali byście , że takie stojaki i w tym miejscu pasują jak „pięść do oka”. Dla swoich samochodów mogliście wystarać się troszeczkę lepiej i więcej a tutaj tylko można określić wasze starania jako żenadę. Posiadanie herbu i ciekawej nazwy do czegoś obliguje.

Czytaj również:

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do