Niedawno zaczęto realizację projektu z Budżetu Partycypacyjnego a już przyroda okazała nam swoje piękno. W Parku Szczęsliwickim jest od dłuższego czasu taka sama (tylko mniejsza) łąka i tam trochę więcej okazałych roślinek wyrosło. Pewnie, dlatego, że w tym miejscu już kolejny rok jest tam taka łąka. Miejmy nadzieję, że w kolejnych latach i tutaj będzie bardziej urozmaicona. Na razie spodobała się nawet dwóm bezdomnym osobom, które postanowiły w pobliżu zamieszkać. Wszystko było by przyjemne gdyby nienawiedzony jakiś dendrolog, który parę drzew pomazał czerwoną farbą, która to oznacza, że już wydano na nie wyrok wykonywalny piłą spalinową. Pamiętam czasy (67-70 lata ubiegłego wieku), kiedy to, jako młodzieniaszek wchodziłem do bunkra z trudem, ale wchodziłem. Teraz z biegiem lat przyroda i ludzie spowodowali, że nawet 4 latek już tam się nie zmieści. Mimo tego , że doszła nam ta kwietna łąka dalej uważam ,że posiadamy tam zbyt dużo pustego miejsca i przydała by się tężnia w wąwozie.