Przeczytałem artykuł mówiący, że Pan Gawryś chce przystanek autobusowy przy Zieleniaku. Inwestycja ta miałaby być na przeciwko Zieleniaka kosztem kilku miejsc parkingowych. A z powodzeniem można zrobić przystanek przy Zieleniaku przed przejściem dla pieszych – przed światłami. Stratą będzie kawałek trawnika i chodnika. Mam nadzieje, że moja uwaga się przyda. Pozdrawiam Krzysztof Sikorski