Niedawno zachwycałem się nad pomysłowością zarządcy budynku Grójecka 53/57, który to najął alpinistów do łatania elewacji tego budynku. Już około 20 lutego rozpoczęto prace i jak szybko rozpoczęto to i szybko zakończono. Czyżby koszty były zbyt wielkie, czy zadanie przerosło alpinistów? Metoda była rewelacyjna dla mieszkańców -nie narażała na stawianie rusztowań i nieuprawnione wycieczki osób niepowołanych po nich. Widać po efektach poprzednich zabiegów to niewiele wniosły do poprawy wizerunku tegoż budynku. Dalej straszy i nic się nie dzieje. A pogoda coraz to lepsza do takich prac. Czytaj również: Zobacz także: Mistrzostwa Ochoty i Włoch warsztatów samochodowych! Zobacz także: Grójecka 53/57 - brzydkie kaczątko Zobacz także: Brzydkie Kaczątko na Grójeckiej będzie ładne! Zobacz także: Park Skłodowskiej-Curie stanie się wyjątkowym miejscem