Omawiane sprawy były infrastruktury i zieleni . Zarząd dzielnicy przedstawił plany i ich stopień realizacji z poprzedniej edycji budżetu i przewidywane możliwości dzielnicy na wykonanie. Było sporo pytań i postulatów kierowanych do nowej władzy. Nie na wszystkie mogliśmy jednoznacznych odpowiedzi uzyskać . Nie mniej można było zauważyć dobrą wolą Pani Burmistrz ,oraz zastępca burmistrza Grzegorz Wysocki wychodził z inicjatywami zgodnymi z wcześniejszymi obietnicami przedwyborczymi . Zarzucać można wiele władzom ,co cały czas robię w artykułach - wytykając ,ale dzisiaj muszę przyznać to że zanim miałem możliwość zadać pytanie panu vice burmistrzowi to on ubiegł mnie . Chciałem zapytać się co z oznaczaniem terenu i odpowiedzialności za ten teren , tutaj zanim pytanie zadano już padła odpowiedź , że będą tabliczki i z telefonem . Ktoś z widowni zarzucił że to zbyt drogi projekt (taniej jest opublikować mapkę ) , jak dobrze ujął to vice burmistrz nie każdy musi posiadać internet i znać się na kartografii.. Spodobało mi się też zapewnienie władz że od teraz zajmą się bezpośrednio wszystkimi zgłoszeniami od mieszkańców nie bacząc czy to ich teren czy nie . W ostateczności sami urzędnicy miewają problem określić która część np. podwórka jest ZGN-u a która spółdzielni czy miasta. Skoro oni miewają takie problemy , to normalny zjadacz chleba , czy emeryt teraz na starość ma studiować podział terytorialny i kompetencyjny ? Tak więc dzisiaj można było wynieść pozytywne wnioski i jak dalej tak pójdzie to może powolutku nasza dzielnica zacznie przypominać przyjazne środowisko do egzystencji .