Na Rakowcu wieloletnie zaniedbania widoczne są prawie na każdym podwórku należącym do dzielnicy. Jeśli nie błoto i wertepy, to pokrywa je spękany asfalt z „garbami” od korzeni rosnących tam drzew. Przykładem tych błotnistych, po których w czasie opadów nie da się przejść nie taplając się w błocie, jest podwórko przed budynku Majewskiego 28. Od wielu lat staram się o jego remont. Piszę, proszę, tłumaczę, i do dzisiaj nic. Dwukrotnie składałem projekt tego remontu do budżetu partycypacyjnego. Niestety nie udało się zebrać koniecznej ilości głosów. W tym roku moje starania przyniosły wreszcie efekt, znalazły się pieniądze. Była szansa na remont podwórka przy budynku 32, ale Pierwsza Wojskowa Spółdzielnia Mieszkaniowa dzierżawca połowy podwórka nie zgodziła się uczestniczyć w kosztach remontu razem z dzielnicą. Przedstawiciele mieszkańców dowiedzieli się, że spółdzielnia wreszcie chce pozbyć się nikomu niepotrzebnego terenu. Niestety taka procedura trwa dość długo i to podwórko nie zostanie zrobione w tym roku, bo przecież nikt nie zgodzi się na połowę remontu. Mam nadzieję, że to i jeszcze jedno podwórko w okolicy wyremontujemy w przyszłym roku. We wrześniu rozpoczną się pracę przy budynku 28. Zakres tego remontu ustaliliśmy wspólnie z burmistrzem Grzegorzem Wysockim ( Ochocka Wspólnota Samorządowa ), Zakładem Gospodarowania Nieruchomościami i licznie przybyłymi mieszkańcami na spotkaniu podwórkowym. Zostanie wymieniona nawierzchnia, przybędzie jeden chodnik, poprawiony zostanie spad na terenie parkingowym tak, aby woda opadowa spływała w odpowiednią stronę. Zostanie trochę powiększony parking tak, aby parkujące samochody nie wjeżdżały na trawnik. Zostaną wycięte trzy drzewa i nasadzone nowe razem z krzewami. Mamy obiecany mały placyk zabaw dla dzieci, który będzie ogrodzony i oświetlony. Przybędzie ławek. Uważam, że nadchodząca kadencja powinna być pod znakiem właśnie takich remontów naszych ochockich podwórek.