W piątek 24 listopada, kiedy większość sieciówek w Polsce przeżywała oblężenie z powodu Black Friday, posłowie przyjęli ustawę o ograniczeniu handlu w niedzielę, a docelowo, w 2020 roku, wprowadzającą w te dni całkowity zakaz handlu. Zmiany zaczną obowiązywać 1 marca 2018 roku. Dla wielu przyzwyczajonych do zakupów w niedzielę Polaków to będzie prawdziwa rewolucja. Już od marca przyszłego roku będą musieli zmienić swoje przyzwyczajenia, a przede wszystkim sposób zarządzania czasem, którego niekoniecznie mają dużo, stąd uzupełnianie lodówek czy szaf w niedzielę często było dla nich nie tyle wygodą, co koniecznością. Zwolennicy zmian podnoszą argument poprawy jakości życia pracowników zwłaszcza dużych sieci handlowych, zmuszanych do pracy w niedzielę. Ale i wśród tychże pracowników można znaleźć oponentów zmian, przede wszystkim obawiają się oni zwolnień i niższych zarobków. Są wreszcie tacy, którzy z zasady nie robili zakupów w niedzielę, woląc ten dzień faktycznie świętować, zazwyczaj odpoczywając w gronie rodziny. Ustawa po poprawkach dopuszcza handel w niedziele przez właścicieli małych sklepów prywatnych, którzy sami w nich sprzedają, ale również w cukierniach, piekarniach i lodziarniach. Już dziś spekuluje się, że właśnie te poprawki pozwolą niektórym sieciom ominąć zakaz. Mowa tu o prowadzących wypieki na miejscu m. in. Biedronce i Lidlu, niektórzy już wróżą tym marketom ogromne zyski, jakie de facto wypracują dzięki zakazowi. Tak czy inaczej na pewno nie tylko wspomniane sieci poszukiwać będą furtek obejścia zakazu i, jak twierdzi wielu ekspertów rynku, na pewno te furtki znajdą. [middle1] Zgodnie z ustawą, która przyjęta została 24 listopada br., pierwsze ograniczenie handlu w niedziele w Polsce zacznie obowiązywać 1 marca 2018. Zgodnie z nią do końca przyszłego roku zakupy zrobimy tylko w pierwszą i ostatnią niedziele miesiąca (zakaz obejmie dwie środkowe niedziele). W 2019 roku handlowe będą tylko ostatnie niedziele miesiąca, a w 2020 roku żadna. Istnieje ogromne ryzyko, że wielu Polaków będzie miało problemy z zapamiętaniem i umiejętnością uświadomienia sobie (na czas), która niedziela jest handlowa, a która nie i niejeden zamiast z zakupami, wróci do domu z kwitkiem. Również z tego powodu ustawa spotyka się z krytyką. Czy furtki, umożliwiające obejście zakazu, się znajdą, czy nie, wydaje się, że w najbliższych latach zakupy w niedziele w Polsce będą bardziej lub mniej ograniczone. Podobne doświadczenia przeszły już inne kraje Europy i obserwatorzy podkreślają, że najbardziej wyrazistą konsekwencją zmian będzie bardzo duży wzrost liczby zakupów robionych przez internet. Wszystkim, którzy preferują taką formę nabywania potrzebnych rzeczy, polecamy dwie strony, które pozwolą utrzymać nasze auto w należytym stanie. Tu kupicie części samochodowe online , oraz hamulcekup.pl .