Reklama

Żegnamy starszego strzelca Armii Krajowej ps. "Młot"

21/03/2019 01:58
27

w Kościele Garnizonowym przy ulicy Długiej godz: 11:00

Z ogromnym żalem informujemy, że odszedł na wieczną wartę starszy strzelec Jerzy Zakrzewski "Młot". Mieszkaniec naszej dzielnicy. Od wielu lat jeden z aktywniejszych członków Środowiska Żołnierzy Armii Krajowej IV obwód Warszaw Ochota.

Jerzy Zakrzewski pseudonim „Młot”. Starszy strzelec 3. kompanii, Zgrupowanie „Chrobry II” urodzony 22 czerwca 1928 roku w Warszawie. Pseudonim okupacyjny: „Młot”, powstańczy „Młotek”. Starszy strzelec w drużynie „Generała” ( Mirosław Biernacki), w drużynie Szarych Szeregów, która walczyła w 3. kompanii porucznika „Zdunina” w Zgrupowaniu AK „Chrobry II” na terenie Śródmieścia Północ.

Jeniec wojenny nr 105825 stalagu Lamsdorf i stalagu XII D Nuerberg.Inwalida wojenny. Absolwent Politechniki Warszawskiej, inżynier budownictwa lądowego, zasłużony dla odbudowy Warszawy.

Został odznaczony m.in. Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Partyzanckim, Medalem Zwycięstwa i Wolności 1945, Medalem ,,Pro Memoria „, Medalem za Zasługi dla Miasta Stołecznego Warszawy, Odznaką Weterana Walk o Niepodległość, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim i Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

„ […] Sekcja składała się z ośmiu. Mieliśmy informacje, że są trzy sekcje, które podlegały Wiesławowi Perlikowskiemu, który poległ 18 maja 1944 roku w walce z Niemcami na ulicy Kruczej. Myśleliśmy, że to są trzy sekcje, ponieważ spotykaliśmy się często na ćwiczeniach, w podwarszawskich lasach, w Kabatach albo pod Wiązowną, w Emowie w głębokich lasach. Tak się zdawało, że są te trzy [sekcje]. Potem w Powstaniu i po Powstaniu okazało się, że to nie są trzy, tylko było osiem zastępów i to była duża siła, w sumie około stu ludzi razem. Myśmy sobie nie zdawali nawet sprawy. Tak głęboko była konspiracja postawiona, że nawet w najbliższym gronie nie wiedziało się o tym. Pamiętam, że jak chodziłem do Liceum [imienia] Władysława IV, siedziałem na jednej ławce z kolegą Kossakowskim, zresztą to był syn generała. Nawet przez dwa lata nauki razem nie zgadaliśmy się, że należeliśmy do jednej drużyny „OC 100”. Podlegaliśmy pod jednego dowódcę, Wiesława Perlikowskiego ( psed. ORLIK ), a później Witka Gutowskiego ( pseud. VIS ). Po prostu była tak zakorzeniona konspiracja, że o tym się nie mówiło.[…] „ - Wspominał Jerzy Zakrzewski „Młot”

Pogrzeb "Młota" rozpocznie się mszą pogrzebową w środę 27 marca o godzinie 11.00 w Kościele Garnizonowym przy ulicy Długiej

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do