Pomnikiem Barykady Września przy ul. Grójeckiej opiekują się m.in. kupcy z Targowiska Banacha. Sprzątają i metodą „składkową” kupują świeże kwiaty i znicze. Od jakiegoś czasu właśnie kwiaty i znicze spod Barykady stały się łatwym łupem dla złodziei. Jak mówi Ewa Kłos – kupiec, inicjatorka akcji opiekowania się Pomnikiem przez kupców – „To już przypomina zorganizowaną akcję złodziei. Świeże kwiaty, które położymy pod Pomnikiem jednego dnia, nie przeleżą nocy. Podobnie jest ze zniczami. Niektóre z nich zaczęliśmy podpisywać i tylko dzięki temu pozostały.”. Mam pytanie do władz dzielnicy – czy obiektów Pomnika Barykady nie można objąć systemem monitoringu, zamieszczając do tego w widocznym miejscu tabliczkę informacyjną z tym związaną? Prawdopodobnie wyhamowałoby to złodziejskie praktyki w miejscu tak szczególnym, jakim jest Pomnik Barykady Września.
