W minioną sobotę na terenie Szkoły Podstawowej nr 264, która w tym roku obchodzi również swoje 50-lecie, odbył się Festyn Rodzinny dla Niepodległej. Wśród licznych atrakcji była wielka, dmuchana zjeżdżalnia, malowanie twarzy, kawiarenka z napojami i ciastkami, grill, pokazy taneczne a za symboliczną kwotę na rzecz szkoły można było zakupić kwiaty i sadzonki ze szkolnego ogródka. Bardzo ciekawym punktem imprezy były grupy rekonstrukcyjne, które pokazywały m.in. zabawy naszych przodków czy szpital polowy naszych dziadków. Wśród świetnie bawiących się dzieci dostrzegłam burmistrza Kruka ( OWS ), który przez wiele lat był dyrektorem szkoły. [middle1] - Chyba z ogromnym sentymentem przyszedł Pan na dzisiejszą imprezę?”-zapytałam - O tak sentyment do tej placówki pozostał ogromny! Spotkałem wielu nauczycieli, z którymi miałem przyjemność współpracować. Niezwykle miło było, gdy podchodzili do mnie wychowankowie szkoły, z którymi jeszcze niedawno spotykaliśmy się na szkolnym korytarzu. Teraz spotykam ich na imprezach, festynach również o charakterze dzielnicowym…. to już dorośli ludzie….dojrzali mieszkańcy naszej Ochoty”- odpowiada burmistrz. Usłyszałam również, że w pełni popiera takie szkolne imprezy, które niezwykle integrują i pozwalają choć na chwilę zapomnieć o pędzie codziennego życia i poczuć się jak małe dziecko;-)
