Zazieleńmy plac Pod Skrzydłami – posadźmy drzewa [middle1] Plac Pod Skrzydłami - w budynku Grójecka 109 znajduje się Miejsce Aktywności Lokalnej, dwie biblioteki (dla dzieci i dla dorosłych) oraz dwa ośrodki PKPS dla dorosłych. Od początku był źle zaprojektowany. Brak drzew powoduje, że jedno z ładniejszych miejsc na Ochocie z dużym potencjałem jest praktycznie w takie dni jak ostatnio bezużyteczne. Pomysł jego zmodernizowania pojawił się w Budżecie Obywatelskim jeszcze w zeszłym roku, ale wtedy osobiście uważałem, że ta inwestycja jest potrzebna, ale nie da się jej zrealizować w ciągu roku. Była propozycja, żeby jej nie wprowadzać pod głosowanie a władze na przyszły rok przygotują się do tego przedsięwzięcia w trybie dwuletnim. Chyba coś zarządowi nie wyszło lub uważa, że zdąży zrealizować zadanie i dlatego mamy ten projekt, który jest w moim przekonaniu bardzo potrzebny. Autorką pomysłu jest pani Krystyna Urbańska doświadczona „składaczka” wniosków. Projekt pani Krystyny przewiduje: - usunięcie z placu części betonowej posadzki na powierzchni min. 100 m2, - nasadzenia w gruncie m.in. 8 drzew liściastych (obwód 30-35 cm, docelowa wysokość min. 8 metrów), - nasadzenia w gruncie min. 25 m2 krzewów, - dodatkowo zapewnienie 25 m2 gruntu dla Ogrodu Społecznego działającego przy MAL - w miejsce dotychczasowych drewnianych skrzyń, - wprowadzenie dobrego gatunku pnączy na pergole - obecnie nad ławeczkami nie ma cienia. Realizacja projektu według autorki powinna zostać poprzedzona dwuetapowymi konsultacjami społecznymi na temat projektu zmian na placu - mieszkańcy będą mogli (1) wypowiedzieć się na temat swoich propozycji, (2) zaopiniować projekt zmian przygotowany na podstawie tych propozycji. Projekt ma kosztować 308 380 zł Mam wątpliwości co do ceny (jest chyba za niska) i dalej wątpię, aby udało się zrealizować przez rok. Jednak nie ma na co czekać. Trzeba spróbować.