Reklama

Chyba pana poje....

21/03/2020 05:26

Postanowiłem zrobić trochę zdjęć na Ochocie obrazujące opustoszałą dzielnicę. Wybrałem się miedzy innymi na plac Baśniowy, który zwykle tętni, życiem. Po południu młodzież gra w piłkę a na placu zabaw dzieciaki bawią się pod czujnym okiem mam i babć. Tym razem plac zabaw był pusty zresztą boisko też. Postanowiłem zrobić kilka zdjęć łącznie z przyczepionym do furtki ogłoszenie urzędu dzielnicy, aby w czasie epidemii nie korzystać z boiska.
Idąc w kierunku tego miejsca zostałem wyprzedzony przez mamę z synkiem, która energicznie otworzyła furtkę prowadzącą na boisko i weszła na nie z kilkuletnim chłopcem.
- Proszę Panią! Tu jest napisane, żeby nie wchodzić, ponieważ nie jest to bezpieczne - grzecznie poinformowałem wydawałoby się roztargnioną panią.
Pani cofnęła się do furtki i łaskawie rzuciła okiem na ogłoszenie.
- Chyba Pana poje...? - rzuciła do mnie. Jej mina była mieszanką wściekłości z wyraźną tęsknotą za rozumem.
Nie wiem, jaką ja zrobiłem minę, ale odparłem nie mniej uprzejmie:
- To, chyba Panią poje.... albo ma Pani braki w czytaniu ze zrozumieniem.
Pani jednak zdobyła się na moment refleksji, ponieważ opuściła boisko i przeniosła się wraz z dzieckiem na plac zabaw. Pech chciał, że ogłoszenie podobnej treści wisiało przy innej furtce i pani ze spokojny sumieniem mogła zacząć zabawę na placyku. Tak sobie myślę, że właśnie tacy ludzie jak ta pani zabili blisko 10 000 ludzi na tym świecie.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do