Mamy juz XXI wiek a tutaj przy głównej ulicy Ochoty widać jakaś XIX wieczna chałturę. Na Zieleniaku postawiono dwa słupy na rzutniki, aby choć wieczorem udekorować ponury widok Zieleniaka, ale niestety technika zawodzi nas pomimo tego, że juz sztuczna inteligencja zaczyna nas naśladować. Aż strach pomyśleć, czego nauczymy taką inteligencje jak pokażemy takie rzutniki i instalacje światełek na drucikach zwisających nad głowami przed Halą Banacha i atrapy kamer przed dawnym wejściem na Bazar Banacha. Wszędzie byle, jakość i prowizorką pachnące instalacje. Czy administratora tego terenu nie rażą takie prowizorki? Czytaj również: Zobacz także: System e-faktura - szkolenie dla przedsiębiorców Zobacz także: Koncert Noworoczny w szkole nr 97 przy Spiskiej Zobacz także: Andrzej Owsiński ps. „Rola” - odszedł na wieczną wartę Zobacz także: Młody bohater z Kolejówki Zobacz także: Bezpłatny przegląd samochodowy Zobacz także: Muzyka nie wyklucza - koncert charytatywny połączony z aukcją Zobacz także: Na Zieleniaku przewody w wodzie Zobacz także: Pies przeżył, ale bałagan pozostał Zobacz także: Koniec roku a winda dalej stoi Zobacz także: Bazar na Majewskiego - żeby było jaśniej czy drożej? Zobacz także: Doświetlenie wybranych przejść dla pieszych Zobacz także: Krzywe do krzywego Zobacz także: Sylwester na lodzie [FOTOREPORTAŻ] Zobacz także: Nowy rok i kolejne morsowanie na Ochocie
