Reklama

Granica pomiędzy Włochami i Ochotą uszczelniona.

29/06/2022 03:32

Pięknie i sprawnie pozbyto się problemu kładki zbudowanej w czynie społecznym w latach 70 tych. Jakby nie pamiętał umiejscowienia jej to po śladach pozostawionych trudno było by znaleźć to miejsce. Jedynie, co może pomóc w poszukiwaniu miejsca to wydeptane ślady obok kładki oraz nowe (stare - z demobilu) przęsło ekranu, który to skutecznie uszczelniło w tym miejscu granicę. Teraz zastanawiam się, co dalej? Najprościej było by odbudować nową na miarę naszych czasów kładkę, ale niestety mamy w naszym mieście, (choć określenie nasze miasto jest już zarezerwowane dla lepszych ludzi) różnej maści wizjonerów, którzy jak zdarta płyta trzeszczą o trasie NS i nowi lubiący kłaść swoje brudne łapska na cudzej własności i chcący wesprzeć zbankrutowane władze Warszawy i promujący nowe blokowiska na parę tysięcy mieszkańców tylko po to by przy okazji coś zarobić do swoich przepastnych kieszeni. Co tam, że dzielnica jest już powoli przodującą w ilości mieszkańców? Oni i tak potrafią upchnąć jeszcze wiele a jak będzie się mieszkało to ich już to nie obchodzi. Co by nie było to obawiam się, że kładka już tam nigdy nie powstanie gdyż plany dla tego rejonu nie są sprzyjające dla takiej inwestycji. NS jak powstanie to jakieś przejście musi być zapewnione, ale czy w tym miejscu? Jak blokowiska to może deweloper obieca, że coś wybuduje a później pokaże, co potrafi, czyli wypnie pewną część ciała.

Zapraszamy na wydarzenia:



Czytaj również:








Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do