W marcu pisaliśmy o chuligańskim wybryku pomalowania naszego miśka z Placu Baśniowego. Postanowiliśmy miśka podać generalnej renowacji. Nie było wyjścia. Trzeba było go odciąć od pnia i wywieźć na wczasy aby mógł się zregenerować by nadal cieszył zarówno dużych jak i małych mieszkańców Ochoty swoją obecnością. Mieszkańcy byli zaniepokojeni zniknięciem misia, wielokrotnie pytali co się z nim dzieje. Dzieci były zmartwione nieobecnością ich ulubieńca. Dzięki ZGN wrócił wypoczęty i naprawiony. Został zamocowany ponownie na nowym pniu nie mając już z nim biologicznej łączności. W związku z tym będzie dłużej mógł cieszyć oczy nie tylko mieszkańców Placu Baśniowego. ale także odwiedzających go przechodniów.
