Reklama

Komu przeszkadza toaleta w Parku Szczęśliwickim?

14/12/2022 03:39

Powracamy do tematu nowej toalety w Parku Szczęśliwickim. W tym roku ochocki OSiR przeprowadził rozbudowę infrastruktury odkrytej pływalni przy ul. Usypiskowej 18. - Wykonany został zespół toalet ogólnodostępnych, z których już mogą korzystać osoby odwiedzające park. A tych nigdy nie brakuje. Wykonany w technologii żelbetowej budynek toalet przylega do zachodniej ściany budynku szatniowo – sanitarnego pływalni. Toalety będą dostępne od strony parku poprzez projektowany chodnik biegnący z alejki parkowej biegnącej wzdłuż północnej ściany istniejącego pawilonu szatniowego. Dostęp bezpośrednio z terenu parku zapewni użytkownikom możliwość korzystania z infrastruktury poza okresem funkcjonowania pływalni. – To bardzo ważne. W ramach realizacji zadania, w nowo wybudowanym budynku o wymiarach 2,95 m x 5,46 m powstały dwie niezależne toalety – damska i męska, każda z nich, co ważne,  przystosowana do użytku przez osoby niepełnosprawne. Obie toalety są ogrzewane podsufitowymi promiennikami ciepła.

Koszt samej budowy  wyniósł 200 000 PLN. I to jest, bez wątpienia, dobra wiadomość dla odwiedzających Park Szczęśliwicki. Tym bardziej, że  z parku znikają niezbyt higieniczne (i niezbyt piękne) toalety typu toi-toi.

Co najważniejsze toalety będą pod stały nadzorem Wydziału Ochrony Środowiska. To zupełnie inna sytuacja niż w przypadku uszczęśliwiania przez jednostki miejskie warszawskich dzielnic swoimi toaletami automatycznymi. Ot, taki przykład z sąsiedniej dzielnicy Włochy. W jednym z parków oddano za ponad 600 000 PLN toaletę, która jest praktycznie przez cały czas nieczynna. Dodatkowo jeden z korzystających z niej odpłatnie (koszt 2 PLN) zatrzasnął się, była wezwana Straż Pożarna, Policja. Nikt o nią nie dba, nie są usuwane usterki. Powiedzmy szczerze, szkoda ogromnych  pieniędzy. 

Stąd prawdziwe zdziwienie może budzić wpis w mediach społecznościowych dokonany przez aktywistów miejskich, spod sztandaru „Ochocianie”. Otóż, zdaniem autora wpisu: (cyt.) „Natomiast władze dzielnicy, żeby nie spalić się ze wstydu przed mieszkańcami za zablokowanie tak oczekiwanego projektu (toaleta automatyczna na Szczęśliwicach), postanowiły wybudować w parku Szczęśliwickim zwykły szalet”. -  No cóż, można to sobie, przy dużej dozie złej woli, nazywać szaletem, czy jak tam kto chce. Jednakże fakty są takie, że toaleta (dwie kabiny, a nie jedna i za znacznie mniejsze pieniądze, niż toaleta automatyczna) od 1 grudnia działa. Jest otwarta w godz.  9.00 – 21.00 codziennie i sprzątana trzy razy dziennie. Ma prawdziwego gospodarza. I takie są fakty.

Cieszy natomiast, że autor wpisu na fb wspomniał o otwarciu toalety automatycznej przy ul. Czubatki. Propozycja jest taka, żeby autor wypróbował za 2 PLN (a nie za darmo, jak na Szczęśliwicach) jak się sprawuje. Życzymy, aby podczas próby nie powtórzyła się sytuacja z dzielnicy Włochy.

Na zakończenie warto dodać, że to właśnie Ochocianie byli autorem projektu budowy tej tandetnej, drogiej, automatycznej i odpłatnej toalety. Warto wspomnieć, że ta toaleta była w Warszawie i nie tylko pokazywana jako przykład patologii jakim stał się w naszym mieście Budżet Obywatelski.

Od początku twierdziłem, że jest to wyjątkowy bubel. Obiecałem, że ta toaleta nigdy w Parku nigdy nie stanie. Zaproponowaliśmy inne kompleksowe i tańsze rozwiązanie istniejącego problemu. Cieszę się, że udało nam się go zrealizować. A skoro państwo aktywiści mówią o wstydzie to chyba sami powinni uderzyć się w piersi. Wszyscy się mylimy. Jednak najgorzej uparcie trwać w błędzie - powiedział nam burmistrz Grzegorz Wysocki odpowiedzialny za inwestycje w dzielnicy.

Zapraszamy na wydarzenia:





Czytaj również:


Zobacz także:







 

 

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do