Reklama

Komu przeszkadzają stragany na Filtrowej?

20/03/2017 06:02

Stoją od lat. Funkcjonalne, estetyczne i potrzebne mieszkańcom. Wydaje się, że szeroki chodnik wzdłuż ulicy Filtrowej jest w stanie pogodzić wszystkich – pieszych, handlujących i parkujących na chodniku swoje samochody. Jednak Zarząd Dróg Miejskich uparł się, aby stragany zostały zlikwidowane.

Miało być tak pięknie.

Na szerokim chodniku wzdłuż ul. Filtrowej, od ul. Asnyka w stronę Placu Narutowicza stoją 3 stragany z warzywami i owocami. Cieszą się dużym powodzeniem wśród klientów, którzy twierdzą, że owoce są zawsze świeże, a obsługa bardzo miła.

Lokalizacja straganów została wskazana uchwałą rady dzielnicy Ochota w 2008 roku, jako miejsce do handlu obwoźnego. Stragany - w porozumieniu z władzami dzielni -  wyposażono w jednolite, estetyczne zadaszenia z bocznymi ściankami. Pas drogi, jakim jest w tym przypadku chodnik wzdłuż ul. Filtrowej, leży w gestii Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, który handlującym przedłużał zezwolenia okresowo.

Początek problemów.

Problem zaczął się w kwietniu 2016 roku, gdy podczas spotkania przedstawicieli ZDM i ochockiego ratusza, ZDM zasugerował zmianę lokalizacji stoisk handlowych z ul. Filtrowej, na wąski chodnik przy pobliskiej ulicy Asnyka. Zarząd dzielnicy Ochoty negatywnie odniósł się do tych propozycji. Jak twierdzi Mikołaj Pieńkos z Wydziału Prasowego ZDM: - „Lokalizacja stoisk handlowych w pasie drogowym ul. Filtrowej stwarza utrudnienia w ruchu. Stanowiska zostały zlokalizowane w rejonie wjazdów do posesji, w pobliżu skrzyżowania z ul. Asnyka. Takie usytuowanie ogranicza widoczność, powodując zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego. Ograniczenie widoczności w rejonie wyjazdu bramowego było zgłaszane przez Spółkę Tramwaje Warszawskie, która wyrażała obawę o ryzyko kolizji tramwaju z pojazdami wyjeżdżającymi z posesji przy ul. Filtrowej, zasłoniętymi przez funkcjonujące stoisko handlowe. Ponadto, lokalizacja stoisk utrudnia prowadzenie dostaw, co skłania handlujących do naruszania przepisów”. Od 2017 roku ZDM zaprzestał wydawania zezwoleń dla handlujących.

Mieszkańcy i władze dzielnicy bronią kupców.

Z argumentacją zarządcy drogi nie zgadzają się kupcy i mieszkańcy, którzy w ciągu kilku dni zebrali kilkaset podpisów w obronie straganów. Starania te poparli radni dzielnicy Ochota, którzy podczas sesji rady w dniu 13 marca br., jednogłośnie przyjęli stanowisko, w którym zwracają się do Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz – Waltz i Dyrektora ZDM, o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu ponowne wydanie zezwoleń na prowadzenie handlu obwoźnego w pasie ul. Filtrowej, z zachowaniem dotychczasowych lokalizacji.

Burmistrz Ochoty Pani Katarzyna Łęgiewicz już we wrześniu ub. roku, w piśmie do dyrektora ZDM podkreślała zasadność pozostawienia straganów na Filtrowej pisząc m.in.: „Na terenie Starej Ochoty mieszka bardzo dużo osób starszych, którym ciężko jest dźwigać zakupy. (.) Dzięki stoiskom z warzywami i owocami miękkimi, znajdującymi się części pasa drogowego ul. Filtrowej, tj. na chodniku, mieszkańcy mogą dokonywać regularnych zakupów świeżych warzyw i owoców. (.) Chodnik, na którym znajdują się wskazane stoiska jest na tyle szeroki, że pomimo prowadzonej działalności handlowej, nie utrudnia on ruchu pozostałym pieszym”. Te argumenty nie przekonały jednak ZDM, który nie uwzględnił próśb i argumentów kupców, mieszkańców i władz dzielnicy.

A tymczasem. . .

- Codziennie odwiedzają nas strażnicy miejscy i wypisują 100-złotowy mandat dla każdego, za zajęcie pasa drogi bez zezwolenia. Pracujemy na mandaty – żalą się kupcy. Straż miejska potwierdza, że w tym roku na odcinku Filtrowa 64 – 68, na handlujących ze straganów zostały nałożone 44 mandaty karne na łączną sumę 4400 zł. Dotyczy to trzech straganów.

Kto utrudnia?

ZDM twierdzi, że kupcy z Filtrowej powodują utrudnienia w ruchu i stwarzają zagrożenie. Obawy o bezpieczeństwo sygnalizują także Tramwaje Warszawskie, przynajmniej tak wynika z informacji uzyskanej w ZDM. Ja natomiast uważam, że najwięcej utrudnień stwarzają przedstawiciele ZDM, którzy nagle  zmienili zdanie w kwestii wydawania zezwoleń na handel ze straganów w tym miejscu.

Kupcy i mieszkańcy liczą na zainteresowanie i pomoc Pani Prezydent oraz na zmianę decyzji Dyrektora ZDM.   

Z ostatniej chwili.

Najnowsze doniesienia w sprawie straganów przy ul. Filtrowej pozwalają mieć nadzieję, że konflikt zostanie zakończony po myśli kupców, mieszkańców i władz dzielnicy. ZDM skłonny jest zalegalizować handel, a warunkiem do takiej decyzji ma być przesunięcie straganów o kilka lub kilkanaście metrów w ciągu tego samego chodnika. Do tematu powrócę w następnych wydaniach naszej gazety.

 

 

 

 

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do