Już prawie- już tuż, tuż zbliża się szybkimi krokami o ile PKP nie wystawi Dzielnicy do wiatru demontaż skorodowanej kładki przy ulicy Sąchockiej . Co dalej -zobaczymy -mamy solenne zapewnienia nowego burmistrza, a tymczasem rozkoszujmy się starymi ciągle aktualnymi widokami z tego wysoko cywilizowanego rejonu. Wszystko po staremu -flaszki na swoim miejscu, puszki też nic nie warte gdyż nikt tego już chyba nie zbiera a śmiecie jak to śmiecie widać z napisu na tabliczce to ludziska jak kury jednak robią pod siebie. Ogrodzenie, które KTOŚ niedawno postawił z metr przed starym już powoli jest demontowane. Przy kładce KTOŚ postawił żerdzie z tabliczkami ostrzegawczymi, które jednak nie przyjęły się . Czyli obraz od lat nie chce się zmienić. Czytaj również: Zobacz także: Ochota śpiewa piosenki powstańcze Zobacz także: Obchody Powstania na Ochocie to zbiorowa lekcja historii Zobacz także: Mostki w parku Szczęsliwickim czeka remont Zobacz także: A może miód z Ochoty?